Zachowanie Karmy...
+7
Necia
Dorota_Girl
Olusia:*
Oldź
mysweettime
Lipciaaaa
Peth
11 posters
sweetthink :: Wszyscy musimy, chcąc uczynić rzeczywistość znośną, utrzymać w sobie kilka drobnych szaleństw. :: Instant Star - To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku. :: IS 3 :: Dyskusje o odcinkach :: 3x02 Like a Virgin
Strona 1 z 1
Zachowanie Karmy...
Nie powiem.. było to efektywne ale wciąż nie rozumiem dlaczego rywalizowała z Jude?!
.. Fajny atak na wywiadzie powinnien wystarczyć ale to na scenie "która nie może tu być bo ma problemy z wódką " i coś tam dalej.. było poprostu poniżej pasa A wy co myślicie?
.. Fajny atak na wywiadzie powinnien wystarczyć ale to na scenie "która nie może tu być bo ma problemy z wódką " i coś tam dalej.. było poprostu poniżej pasa A wy co myślicie?
Re: Zachowanie Karmy...
Taak,ale na tej konferencji haha...aż mnie zatkało podobnie jak Jude
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Zachowanie Karmy...
dokładnie ;DD "and I'm virgin" ;DD nie no, po prostu porażka, żal i ryk śmiechu w jednym ;]
Re: Zachowanie Karmy...
Zgadzam się z Wami, aż pasuje Karmie przydomek - zazdrośnica.
Oldź- Liczba postów : 709
Join date : 03/05/2008
Age : 33
Skąd : Kropka na mapie
Re: Zachowanie Karmy...
tylko zazdrosna o co? no właśnie. tak na prawde o uwagę innych ludzi. cholera. o sławe. dostała palec, chce całą rączke...
Re: Zachowanie Karmy...
To na scenie to bylo przegiecie, raz ze spiewa nie swoaj piosenke a dwa ze osmieszyla Jude wyciagajac jej cycka na wierzch.
ALe badz co badz I Will be The Flame w duecie bylo swietne!
ALe badz co badz I Will be The Flame w duecie bylo swietne!
Olusia:*- Admin
- Liczba postów : 908
Join date : 26/03/2008
Age : 34
Skąd : Puławy
Re: Zachowanie Karmy...
zgadzam sie Ola. I Will be The Flame w duecie było naprawde fajne. Napewno lepsze niż oryginał.
Re: Zachowanie Karmy...
Karma, jako początkująca gwiazdeczka musiała robić takie coś, by o niej mówiono.
Dorota_Girl- Liczba postów : 2444
Join date : 28/03/2008
Age : 31
Skąd : six feet from the edge.
Re: Zachowanie Karmy...
Zachowała sie okropnie... nazwalambym to gorzej ale nie bede sie wyrazac na forum
Necia- Liczba postów : 335
Join date : 12/05/2008
Skąd : Z daleka :P
Re: Zachowanie Karmy...
Necia napisał:Zachowała sie okropnie...
dokładnie
Shout- Liczba postów : 2529
Join date : 13/06/2008
Age : 30
Skąd : Neverending Story...Wtajemniczeni wiedzą skąd xD
Re: Zachowanie Karmy...
Sheemeka napisał:A wogól: KARMA...Shit co to za imię?
"Karma" to wg wierzeń hinduistycznych "dusza". Gdy ktoś umiera, a miał dobrą "karmę", to dostanie następne wcielenie. Jeżeli nie - ma pecha.
Po tym odcinku straciłam resztki sympatii do niej. Co za... nie będę tu słów używać, ale to, czym nazwała Jude, tym sama jest. Zwłaszcza po ostatniej scenie odcinka! Wrrr...
Lipciaaaa napisał:tylko zazdrosna o co?
Ja myślę, że się na nią wkurzyła za to, że Jude nie pomogła jej wtedy pierwszego dnia w G Major. Wiesz, czasem jest tak, że gdy raz nie pomożesz człowiekowi, będą Ci to pamiętali do końca życia, choć zawsze jesteś miła
i uczynna. Ktoś mądry powiedział kiedyś: "Wady człowieka ryje się w kamieniu, a zasługi pisze palcem po wodzie". Wiem coś o tym, sama tego doświadczam. I potem słyszę: "Dlaczego mi nie pomogłaś? Gdybyś sama chciała pomocy, ja bym..." itd. To wkurzające. Zwłaszcza, że staram się, jak mogę, a osoba, która ma się z idola wszystkich też nie jest święta, jak się okazuje z relacji świadków...
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: Zachowanie Karmy...
Ma charakterek dziewczyna ^^'
Ale trochę przegięła. I z tą dziewicą mogła sobie darować :lol2:
Ale trochę przegięła. I z tą dziewicą mogła sobie darować :lol2:
Re: Zachowanie Karmy...
Ja po tej "dziwicy" myślałam, że padnę albo jak Jude do Tom'a "Jestem ZEN, jestem godnością" czy na odwrót
Re: Zachowanie Karmy...
Taaak, to o ZEN było dobre! :leze!:
Ja zresztą też tak czasami o sobie mówię.
Ja zresztą też tak czasami o sobie mówię.
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
sweetthink :: Wszyscy musimy, chcąc uczynić rzeczywistość znośną, utrzymać w sobie kilka drobnych szaleństw. :: Instant Star - To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku. :: IS 3 :: Dyskusje o odcinkach :: 3x02 Like a Virgin
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|