Pamiętniki...

Prowadzicie? Jakie macie zdanie na ich temat? Ja się przyznam, że prowadzę coś w stylu pamiętnika... czy u facetów to dziwne? Zacząłem na początku tego roku szkolnego i prowadzę do dzisiaj, przyznam, że to bardzo fajne. Piszę tam dosłownie wszystko, i te dobre rzeczy, i te gorsze...

A Wy?

ja prowadziłam w 4 klasie i pisałam tam wszystko.
potem przerwałam i zaczęłam w 1 do 2 gimnazjum.
potem od połowy 2 pisałam wszystko w pamiętniku na epie.

czemu niby to ma być dziwne? przecież w życiu dzieje się wiele rzeczy i każdy może to przekładać tak jak chce. jedni w formie opowiadań a jedni w formie pamiętnika.

Ja piszę bloga. Oprócz tego piosenki. Na pisanie pamiętnika nie mam cierpliwości, ale kiedyś pisałam i fajnie jest do tego wracać.

Kiedyś pisałam pamiętnik, ale już od dawna tego nie robię.

Ja piszę. Miałam już kilka. Po przerwie w pisaniu ponownie do tego wróciłam jakiś tydzień temu. Głównie pisze go na lekcji xD zamieszczam tam kawałki piosenek, wiersze no i opowiadania które póżniej przepisuję do komputera

Kiedyś byłam taka ambitna, że w pamiętniku robiłam moje prywatne listy przebojów, czyli zapisywałam tam kawałki, które ostatnio bardzo mnie ruszały. Taki ambit, że ja nie mogę...

Jest taki jeden.... Od daaaawna.
Bodajże od 2002 roku.... A zapisanych jest tylko kilka kartek.

Nie pisze wszystkiego, bo ... są rzeczy, których nie wypuszczam poza swoje myśli. Wiem, głupie, ale dla mnie to dość istotne...

Piszę bardzo rzadko i bardzo lakonicznie.

Wróciłam do pisania pamiętnika. Fajnie będzie otworzyć go za kilka lat i przeczytać, co tu się działo. No i nadal prowadzę bloga.

pamiętnik pisałam w gimnazjum, to był trudny dla mnie okres i taka możliwość przelwania swoich myśli, gniewu i smutków na papier była dla mnie zbawieniem.

pod konieć gimnazjum go spaliłam alby zapomnieć o wszystkim co złe i zacząć nowy etap w życiu.

pamiętniki to dobra rzecz, nikt oprócz nas nie ma do zapisków wglądu wiec można pisać wszystko, wylać z siebie najgorsze uczucia ale nie tylko to też spis ważnych momentów do który w cieżkich chwilach można wracać.

jaaa tak różnie piszę. najczęściej kiedy jestem zakochana xd albo jak coś się dzieje. ostatnio panuje tam wielka nuda.
to znaczy od sylestra, którego opisałam na chyba 8 stron xd

Ja pisałam jak się nie układało a jak zaczłęo się układać to przestałam i jakoś nie mam czasu na pisanie. Pewnie gdy tam zerknę za kilka lat to pomyślę że miałam jakas depresję xD OGólnie mój pamietnik jest wielki xD strony jak w bloku a4 xD a zpaisuje zawsze tak po trzy strony xD
Właśnie sie skapnęłam ze chyab zostawiłam ten pamiętnik u babci ktróra jak go znajdize na stówę się do niego dorwie juz raz to zrobiła -.-

Ja głównie piszę jak jestem zakochana (tak jak naciak), więc jak czytam moje pamiętniki, to mam wrażenie, że jestem wiecznie napalona na chłopaków -.-
Ostatnio lubię zapisywać, jakich piosenek słucham w danym momencie.