New Moon.

Coś tam mówili o Michaelu Coponie, moim zdaniem pasuje lepiej (mimo że jakiś taki lalusiowaty się wydaje) od Taylora, który wygląda jak dziecko i jest strasznie sztuczny.

Wiem, że perukę, ale w sensie, że Jacobowi. xD

Ja tam lubię Taylora. Takie słoneczko

Ekhm. Przecież Jacob jest młody (dyskusja o jego wieku była częścią New Moon). A Copon wygląda tak staro. Taylor ze swoją twarzą dziecka pasuje do tej postaci.

newsy
2008-12-18 13:01

Taylor Lautner też pożegna się z kontynuacją "Zmierzchu"?

Wszystko wskazuje na to, że nie tylko Catherine Hardwicke pożegna się z "New Moon", kontynuacją przebojowego "Zmierzchu". Producenci zamierzają podobno szukają nowego aktora do roli wilkołaka Jacoba Blacka. W "Zmierzchu"zagrał go Taylor Lautner.

Co tak nie spodobało się wytwórni? Nie gra Lautnera, a to jak wygląda. Okazuje się, że Lautner jest zbyt cherlawy i nie pasuje za bardzo do Blacka opisanego w "New Moon" przez Stephenie Meyer.

Aktor podobno intensywnie ćwiczy na siłowni, zaś jego agent przygotował specjalną prezentację z pomocą firmy odpowiedzialnej za efekty specjalne w "Ciekawym przypadku Benjamina Buttona". Dzięki komputerowej korekcie Lautner przybrałby na masie i niepotrzebna byłaby wymiana aktora.

Oficjalnie Summit Entertainment podaje, iż decyzja w sprawie obsady "New Moon", nie została jeszcze podjęta.

credit:filmweb.pl

Niech oni już mnie lepiej nie irytują...

Ale on jest taki kochany i milusi!

Ludzie, jeszcze go wpędzą w kompleksy i się biedny pochoruje...

Zgadzam sie z Pats ;(

ja chcę więcej edwarda! więcej belli! więcej roberta!
ma być tak jak ja chcę i koniec!
wyślecie mnie do nich w delegację to ja im powiem to i owo i będzie tak jak ja chcę!
koniec, kropka!

marta - zgadzam się całkowicie. A jeśli chodzi o Jacob'a, to doszłam do wniosku, że wolę Tyler'a niż tego tandetnego latynoska Michael'a. Znam go z One Tree Hill [2]. On jest lalusiowaty. Chociaż bardziej jestem, aby JAcob'em był Caleb Danvers

Cherlawy wilkołak ze "Zmierzchu" powróci jednak w sequelu?

W grudniu informowaliśmy Was, że Taylor Lautner, wcielający się w "Zmierzchu" w postać wilkołaka Jacoba, może nie otrzymać roli w sequelu filmu - "New Moon". Wszystko z powodu cherlawej postury, która nie pasuje do bohatera ze zwierzęcymi instynktami.

Wygląda jednak na to, że fani serii nie pozwolą Lautnerowi opuścić obsady. Wytwórnia Summit Enterteinment otrzymała tysiące listów od fanów, którzy kategorycznie żądają, aby dać 16-latkowi drugą szansę. Ponadto aktor intensywnie ćwiczy na siłowni, zaś jego agent przygotował specjalną prezentację z pomocą firmy odpowiedzialnej za efekty specjalne w "Ciekawym przypadku Benjamina Buttona". Dzięki komputerowej korekcie Lautner przybrałby na masie i niepotrzebna byłaby wymiana aktora.

W tym tygodniu Summit powinno ogłosić listę aktorów grających w "New Moon". Dwie główne gwiazdy cyklu, Kristen Stewart i Robert Pattinson, na pewno powrócą w rolach młodocianych kochanków.

credit: filmweb.pl

Cherlawy?! Boże... Wcześniej mogli o tym pomyśleć.

Mój Taylor!
I dobrze

A z Edwarda to taki młodociany kochanek, że normalnie... xD

No.... wkońcu to Edward:D:D
Lepszy Taylor niż ten Micheal

Raczej chodziło mi o to, że on nie jest młodociany... xD

No raczej ma 'swoje lata' już xD

No ma, ma. ;DD
Ej nie. ten Sharkboy pasował do tej roli. może miał trochę zbyt białe zęby ale cóż <lol2>

ja. strasznie się pospieszyli z realizacją.

ostatnio się właśnie z koleżanką zastanawiałam nad tym czy to nie jest już pedofilia?
no, bo on przecież ma 110 lat, a ona ma 18 :>

To raczej nekrofilia... Edward przecież nie żyje.

teoretycznie

Ben Barnes zabiega o rolę w sequelu thrillera "Zmierzch".

27-letni gwiazdor filmu "Opowieści z Narnii: Książę Kaspian" marzy o roli czytającego w myślach wampira Aro w nowym filmie "New Moon", którego produkcja rozpocznie się już za 3 miesiące.

Dokładny skład obsady filmu nie jest jeszcze znany, chociaż pojawiła się plotka, że wytwórnia Summit Entertainment pozbyła się znanego ze „Zmierzchu” Taylora Lautnera w obawie, że aktor nie poradzi sobie z fizycznymi wymogami roli.

Wśród kandydatów na jego zastępcę w roli Jacoba Blacka wymienia się m.in. Michaela Copona znanego z filmu "Król Skorpion 2".

credit: wp.pl/film

Odtwórca roli Jacoba Blacka w "Zmierzchu", czyli Taylor Lautner dał do zrozumienia, że będzie walczył o tę posadę do ostatniego tchu. Oto, co powiedział w wywiadzie dla MTV:

"Trenowałem. Trenuję, odkąd skończyły się zdjęcia do "Zmierzchu". Właśnie dzisiaj się ważyłem, przytyłem 19 funtów [8,6 kilogramów]".

Wyraźnie większy Lautner obiecał, że będzie dostatecznie duży, by pasować do opisu Jacoba w książce Stephenie Meyer, a kręcenie zaczyna się już za 12 tygodni.

"Gwarantuje Weitzowi 10 funtów [4,5 kg] więcej do filmowania. Spotkam się z nim w piątek, za 2 dni, więc jestem podekscytowany. Będę miał z nim lunch."

"Słyszałem parę rzeczy" powiedział o Coponie [alternatywny kandydat do roli Blacka]. "Nie wiem dostatecznie dużo, by móc to skomentować. Jak dotąd wiem, że jeszcze nikt mi nie powiedział 'nie', więc decyzja nie została jeszcze podjęta."

"Widziałem parę filmów Chrisa Weitza, on jest bardzo utalentowany. To samo z Hardwicke, to znaczy, Catherine miała bardzo interesujący umysł. Weitz też to ma. Słyszałem o nim mnóstwo dobrych rzeczy, więc jestem podekscytowany naszym spotkaniem. Słyszałem, że jest jak surfer, to znaczy że wspiera i jest przyjazny. Będzie zabawa."

Na pytanie, dlaczego spekuluje się o jego rzekomej nieobecności w filmie, a o innych nie, odpowiedział:
"Myślę, że...cóż, Rob i Kristen to główne postacie w tym filmie, więc oni muszą wrócić. Nie wiem nawet, czy oni już są na pewno w obsadzie, może tak, nie wiem. Dopiero co zatrudnili Weitza, a teraz kompletują obsadę. Wszystko, co mogę powiedzieć, to że będę gotowy, jeśli moja komórka zadzwoni."

O wsparciu fanów, które ujawniło się w sondzie MTV, kto byłby lepszym Jacobem, powiedział:
"Dzięki, fani. pracujcie dalej, ciężko, zobaczymy się niedługo. Dobrze słyszeć takie rzeczy. Doceniam wszystkich fanów, którzy robią swoje, żeby pokazać swoje wsparcie."

"Moja praca w "Zmierzchu" była taka, ze miałem ożywić Jacoba - przyjaznego, zawsze szczęśliwego małego Jacoba. A moje praca w "Księżycu..." jest zupełnie inna. Czekałem na to. Staję się na to gotowy i mogę zapewnić, że doskonale dam sobie radę z tym zadaniem."

tłumaczenie: blackie

czyli zapowiada się ciekawie

Reżyser Chris Weitz napisał na oficjalnej stronie autorki książki Stephenie Meyer:


Jestem szczęśliwy, że mogę podać do wiadomości, iż Taylor Lautner zagra Jacoba Blacka w "Księżycu w nowiu". Otrzyma również pełne wsparcie od Summit Entertainment, Stephenie Meyer i całej ekipy producenckiej.
Postać z książki Stephenie przechodzi serię niezwykłych przemian w niezwykłych okolicznościach. Dotyczy to również jego wyglądu, więc nic dziwnego, że krążyło tak wiele spekulacji na temat tego, czy jeden aktor zagra postać, która przechodzi serię intensywnych zmian w całej serii książek. Instynkt podpowiadał mi, że Taylor był, jest i powinien być Jacobem, a postać zostanie najlepiej zagrana przez aktora pasującego emocjonalnie do tej roli. Myślę, że fani "Zmierzchu" - książki i filmu, będą zaskoczeni Jacobem Blackiem jakiego pokaże Taylor Lautner w "Księżycu w nowiu". Nie mogę się już doczekać wspólnej pracy na planie tego filmu.



Wtóruje mu Stephenie Meyer:
Chciałabym tylko dodać, że brałam udział w podjęciu tej decyzji. Moim priorytetem zawsze było dobro kolejnej części sagi, czyli t,o co da nam najlepszy możliwy film. Cieszę się, że Taylor udowodnił mi, Summit Entertainment i reżyserowi, że najlepiej nadaje się do tej roli, że będzie najlepszym Jacobem Blackiem jakiego możemy mieć. Nie mogę się już doczekać, co Taylor wniesie do tej roli w tym roku.



Wcześniej krążyły plotki, że rolę tę ma dostać Michael Copon, ale jak się okazuje Taylor Lautner jest lepszy.



Taylor jest bardzo szczęśliwy, że nadal będzie mógł wcielać się w rolę Jacoba. Musi trochę urosnąć, ale to nie stanowi problemu

credit: kotek.pl

To dobrze, ale chciałabym się jeszcze dowiedzieć, co z Leah.

I dobrze

Teraz tylko czekamy na wieści dot. reszty sfory... i Volturich xD

super, że nadal będzie grał jacoba, najlepiej się nadaje.

mam nadzieję, że nie zepsują filmu tą vanessą.