Michael Jackson [*] ;(

Zapewne część z Was już o tym słyszała... Michael zmarł wczoraj przed 24. Miał 50 lat. Dla mnie był jednym z najlepszych artystów jacy kiedykolwiek tworzyli. Nie mogę w to uwierzyć... A czy Wy podobnie jak ja lubiliście jego muzyke?


więcej informacji na temat śmierci artysty: http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=16904

kiedy byłam mała pamiętam jak moja mama co sobote podczas sprzątania puszczała piosenki Michaela.

jego głos, te emocje w piosenkach, ruchy na scenie są niepowtarzalne ! świat stracił wspaniałego artystke !

cieżko mi sie z tym pogodzić ;( [*]

Wielką fanką nie byłam, ale bardzo lubiłam jego twórczość. Miał ogromny wkład w rozwój muzyki. Szanuję jego twórczość. Co do jego życia prywatnego to sama nie wiem. Dla mnie przede wszystkim był genialnym artystą.
Często sobie podśpiewywałam "Billy Jean", a jak byłam mała okropnie bałam się teledysku "Thriller" xD
Jakoś trudno mi w to uwierzyć.
Cóż, w muzyce skończyła się pewna epoka.

W sumie nigdy za nim nie przepadałam... Ale to dziwne uczucie, gdy odchodzi człowiek, którego kochał cały świat...

Tworzył historię muzyki.

Jest to Artysta, przez duże "A". Jest (bo wierzę że nadal jest wśród nas swoją muzyką i w naszych sercach) autentycznym Artystą. Artystą, który nie śpiewa o bólu nie znając go. Dobrze wiedział czym są problemy, cierpienie, ból, upokorzenie i dlatego jego dzieła, bo takim mianem mozna okreslic jego piosenki, są nam tak bliskie.




Co zrobił takiego Michael Jackson dla muzyki XX i XXI wieku?

Wg mnie najważniejsze jest to, że jak NIKT inny, potrafił łączyć pokolenia. Który inny Artysta ma takie rzesze odbiorców i to w tak rozpiętej skali wiekowej?

Michael Jackson jest Artystą,legendą, królem, tancerzem, ale przede wszystkim, jest wspaniałym człowiekiem, który nie zrezygnował ze swoich marzeń.


Chciałabym, żeby moi mali bracia pamiętali o tym, że żyli, gdy żył Michael Jackson.

Nadchodzi czas bezkrólewia.

Odszedł człowiek wielki.
Nie słuchałam często utworów Michaela Jacksona, ale i tak jest mi kijowo, kichowato i cholernie pusto. I ciągle mi się wydaje, że to nieprawda. Po prostu nie jestem w stanie tego przyjąć do wiadomości.
Coś się skończyło. Coś niepowtarzalnego.

"Bezkrólewie"- bardzo trafne.

Odeszła legenda. Świetny tancerz, kapitalny muzyk i gwiazda, na której twórczości się wychowałem.

Najbardziej przeraża mnie to, jak teraz media będą starały się na tym zarobić. Albumy "da best of Majkel Dżekson", 35820647 programów poświęconych Jego twórczości, artykuły, książki... eh.

Najważniejsze, żebyśmy po prostu pamiętali. Jestem dumny, że dane mi było żyć, gdy tworzył.

Już możemy słuchać pierwszego hołdu dla Króla.

Wczoraj, około godziny 19.00 naszego czasu raper The Game zamieścił na swoim Twitterze link do piosenki, którą przygotował wspólnie z Chrisem Brownem, Diddym, Polow DA Donem, Usherem i Boyz II Men.

Kawałek ma wymowny tytuł "Better On The Other Side" i powstał w zaledwie 15 godzin. To dosyć osobista, pełna wspomnień "wiadomość" muzyków do ich idola:

https://www.youtube.com/watch?v=iha5mMk6RO0

sluchalam go okazyjnie, ale jednak pustke czuc.