Jazda konna
+9
kToSiEk
Laffy
Innocent_Girl
mysweettime
Dorota_Girl
PatsyGirl
priceless
naciak
Gwiazdeczka
13 posters
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Jazda konna
Jeżdżę konno od 9 lat. Jest to moja ogromna życiowa pasja i nie mam wątpliwości, że tak już pozostanie. Czy ktoś z Was także jeździ konno?
Re: Jazda konna
a w życiu. boję się konii.
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 31
Skąd : Gdynia.
Re: Jazda konna
Ja kiedyś jeździłam... Teraz mam fobię, odkąd zeszłego lata trafiłam na jakiegoś dziwnego konia i zrzucił mnie 2 razy w ciągu jednego dnia i potem jescze uciekł ze stadniny... Chociaż i tak miałam dużo szczęścia.
Re: Jazda konna
Ja się boję koni... Obok mojej podstawówki była stadnina i słyszałam, że tam dziewczyna spadła z konia i zmarła...
Re: Jazda konna
ja uwielbiam konie. Kiedyś nawet się przymierzałam do tego, by zaczął jeździć, ale jakoś potem stwierdziłam,że to nie dla mnie.
Dorota_Girl- Liczba postów : 2444
Join date : 28/03/2008
Age : 31
Skąd : six feet from the edge.
Re: Jazda konna
Ja tez uwielbiam konie,niestety,ostatni raz jeźdźiłam na nich jakieś dwa lata temu,ale te chwile,kiedy jeździ sie na koniu są takie...takie...niezwykłe,dodają kopa
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Jazda konna
A ja, chociaż uwielbiam konie to się boję na nich jeździć.
Głaskać, dawać jeść i te sprawy - owszem.
Ale jak myślę, że mam wsiąść na grzbiet i jechać to ciarki mnie przechodzą.
Głaskać, dawać jeść i te sprawy - owszem.
Ale jak myślę, że mam wsiąść na grzbiet i jechać to ciarki mnie przechodzą.
Re: Jazda konna
Dobrze wiem, o czym mówisz Kiedy jeżdżę nic innego się dla mnie nie liczy. Wszystko dookoła gdzieś się rozmywa. Jestem tylko ja i koń Dopiero, gdy siedzę na końskim grzbiecie mogę powiedzieć, że jestem naprawdę szczęśliwa.mysweettime napisał:ale te chwile,kiedy jeździ sie na koniu są takie...takie...niezwykłe,dodają kopa
Re: Jazda konna
Jeździłam, kilka razy..... Ale nie ciągnie mnie do nich. Prawdę mówiąc, przerażają mnie ^^'
Pozostaję przy miłości do psów.
Pozostaję przy miłości do psów.
Re: Jazda konna
Ja jeździłam konno cztery, pięć razy w życiu... Szczerze mówiąc, to tak średnio mi się podobało. W ogóle.
kToSiEk- Liczba postów : 939
Join date : 30/03/2008
Age : 30
Re: Jazda konna
Gwiazdeczka napisał:Dobrze wiem, o czym mówisz Kiedy jeżdżę nic innego się dla mnie nie liczy. Wszystko dookoła gdzieś się rozmywa. Jestem tylko ja i koń Dopiero, gdy siedzę na końskim grzbiecie mogę powiedzieć, że jestem naprawdę szczęśliwa.mysweettime napisał:ale te chwile,kiedy jeździ sie na koniu są takie...takie...niezwykłe,dodają kopa
Dokładnie,kiedy siedzisz na koniu i pędzisz przez pola,lasy,masz wrażenie,że nie dopadnie cie nic złego,póki się nie zatrzymasz.
Ostatnio zmieniony przez mysweettime dnia Wto Maj 06, 2008 4:54 pm, w całości zmieniany 1 raz
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Jazda konna
Uwielbiam konie! To moje ukochane zwierzęta. Jeździć na nich będę latem:).
Oldź- Liczba postów : 709
Join date : 03/05/2008
Age : 33
Skąd : Kropka na mapie
Re: Jazda konna
a ja się ich boje... dostałam kiedyś od jednego i mi żebro złamał i od tego czasu mogę na nie patrzeć i je podziwiać ale z bezpiecznej odległości...
aczkolwiek torturowana przez gwiazdkę zbieram się żeby pojechać do jednej z pobliskich stadnin, ale zawsze jakoś pogoda się psuje wrrr!
aczkolwiek torturowana przez gwiazdkę zbieram się żeby pojechać do jednej z pobliskich stadnin, ale zawsze jakoś pogoda się psuje wrrr!
Re: Jazda konna
Torturowana? Torturowana?! Czy ja Cię kochana siostrzyczko kiedykolwiek torturowałam? Jakoś sobie nie przypominam :leze!:
W końcu Ty sama pewnego razu oznajmiłaś, że powoli przekonujesz się do koni Ja to tylko z radością poparłam
A jedyny sposób, żeby pozbyć się strachu, to zmierzyć się z nim.
W końcu Ty sama pewnego razu oznajmiłaś, że powoli przekonujesz się do koni Ja to tylko z radością poparłam
A jedyny sposób, żeby pozbyć się strachu, to zmierzyć się z nim.
Re: Jazda konna
A ja może też będę chodzić
Kiedyś non stop męczyłam rodziców ale jakoś mnie nie zapisali nigdzie, teraz sobie przypomniałam i chcę spróbować.
Kiedyś non stop męczyłam rodziców ale jakoś mnie nie zapisali nigdzie, teraz sobie przypomniałam i chcę spróbować.
Wondergirl- Liczba postów : 2353
Join date : 27/03/2008
Age : 31
Skąd : Gdańsk
Re: Jazda konna
W Kleszczewie, 8-10km ode mnie jest stadnina.
Wondergirl- Liczba postów : 2353
Join date : 27/03/2008
Age : 31
Skąd : Gdańsk
Re: Jazda konna
Torturowana? Torturowana?! Czy ja Cię kochana siostrzyczko kiedykolwiek torturowałam? Jakoś sobie nie przypominam leże
ty nigdy takich rzeczy nie pamiętasz
W końcu Ty sama pewnego razu oznajmiłaś, że powoli przekonujesz się do koni Ja to tylko z radością poparłam Wink
oj bo pisałam opowiadanie i potrzebowałam informacji więc Cię nakręciłam
a tak na poważnie to mam naukę za free ale nie mogę się wybrać haha!
Re: Jazda konna
Przemilczę Twoją wypowiedź o torturowaniu i nakręcaniu mnie. Po co nam kolejna kłótnia? :leze!:
A co do nauki to mam nadzieję, że w końcu pogoda dopisze i się wybierzesz
A co do nauki to mam nadzieję, że w końcu pogoda dopisze i się wybierzesz
Re: Jazda konna
A co ja niby takiego powiedziałam? Masz jakieś wątpliwości co do mojego dobrego serca?
Re: Jazda konna
dość bo znowu będziemy sprzątać i większość offtopów przeniesionych to będą nasze nędzne kłótnie. I nie, nie mam żadnych wątpliwości codo Twojego serca. Czysty sezam! :zalotnis:
Strona 1 z 2 • 1, 2
Strona 1 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach