402 - nasze wrażenia

Jej! Bardzo mi się podobał ten odcinek. Było pokazanych kilka różnych kwestii które zamieszały sie i na koniec się wyjaśniły w bardzo fajny sposób. Karma pokazała w końcu, że mimo wszystko będzie walczyć nawet z samą sobą dla Speed'a, co było bardzo piękne.

Tommy i Jude. To co powiedziała Jude na temat związków i tego, że nawet jeśli na pozór ktoś nam do siebie nie pasuje, nie znaczy że te osoby nie powinny być razem, bo nie możemy ich zobaczyć kiedy są sami, a wtedy dzieją się różne rzeczy... to było śliczne..

Jamie... eh... na prawdę z nim "ok"

Ja na początku nie zrozumiałam, o co chodziło w tym odcinku. Ale potem mnie oświeciło! Jude zrozumiała wszystko dopiero jak usłyszała zdanie innych o jej związku... to było pouczające.

dokładnie. powiedziała na tej scenie kilka bardzo mądrych zdań

dzięki za przybliżenie tych zdań, bo ich też nie zrozumiała...choroba nie pozwala mi myśleć po angielsku ;]
świetny odcinek.
i...WOW w Karmie jest ciepła i kochająca osoba. Jennifer ;D

bardzo podobał mi się ten odcinek.
Cała ta akcja ze ślubem rozwiązała się bardzo korzystnie.

Fajna scena jest, jak Spied tak co chwilę się cofa i znów do przodu, a kamera za nim xD

Odcinek bardzo mi się podobał

Śliczny początek i zakończenie: Szczęśliwe Jommy, sam na sam w uroczym lesie :serduszka:

Cały ten wątek ze Spied'em i Karmą powoduje u mnie i u mojej mamy salwy śmiechu. Obok Jommy jest to mój ulubiony wątek Ale tak jak już wyżej było napisane, oprócz komicznych scen z ich udziałem Karma pokazała, że zależy jej na Spiedzie I za to dla niej duży plus.

Jestem na tak

Uwielbiam ostatnią scenę z Karmą i Spiedem, jest po prostu boska.
Oglądałam ją już chyba z 37 razy

Gwiazdeczka napisał:
Szczęśliwe Jommy, sam na sam w uroczym lesie :serduszka:

mi ten las się skojarzył z odcinkiem 'long and winding road'

to ten sam las wg mnie

Apple taak! Widać po drzewach.


...


:leze!:

Dokładnie
To ten sam uroczy las

Mm... las ze wspomnieniami

to jest takie słodkie i romantyczne, trzymają się tych miejsc co były dla nich ważne:)

Albo ekipie po prostu nie chciało się jechać gdzie indziej

najbardziej mi się podobała ta scenka w lesie

Mnie najbaradziej podobała się ostatnia scena z Karmą i Spiedem ^^
Swietna po prostu ;D

Gwiazdeczka napisał:Albo ekipie po prostu nie chciało się jechać gdzie indziej

Gwiazdeczka zrujnowałaś moje szczęście xD

Wybacz, nie chciałam :*:

Ha ha spoko, stwierdziłam że i tak CI nie wierzę xD

Haha Gwiazduś,racja

Ja polubiłam Karmę tzn. ekhm Jeniffer
I podobał mi się ten którki taniec Jommy do ''cold december'' sweet
Jamie,ah..szkoda mi go,a śmiechu warte z tą sceną.Haha Jude bardzo madrze powiedziała.Ahh...odcinek bardzo mi się podobał

2 odcinek jeszcze lepszy od 1
podobała mi się najbardziej ta cała akcja z Carmą i ślubem.
było ciekawie.
no i fajnie się zaczęło.
jak jude leży sobie w lesie, a koło niej stoi tommy i on gra na gitarze, a ona śpiewa.
ahh

Koniec odcinka byl swietny - Jude i tommy na trawce, w objeciach, szczesliwi ]

Śliczny odcinek, właśnie obejrzałam. Najlepsze est to, jak na końcu Karma i Speed udają, że się kłócą, a id do garderoby . Dobre jest też to, że nie jest to odcinek o Jommy, dali nam od nich odpocząć

Najlepsze było to z kamerą. Jak Speed tak łził kol niej

To byla boska scena A mina Speed'a... nic jej nie zastąpi... on jest cudowny