PROMO FINALOWEGO ODCINKA!!!!!

Tom poprosil Jude o reke
Tommy ma watpliwosci co bedzie z nim i Jude jesli ona zgodzi sie na kontrakt w Londynie, a ona chce przezyc wlasne przygody i chyba chce zaryzykowac
czyli mozliwe ze kopnie go w tylek i welcome London
JEDNO WILEKIE BYC ALBO NIE BYC JOMMY

Oj tam,Jude nie kopnie Toma,bo kopać nie wolno,nu nu.
Poleci z nim do Londynu,bo nie będzie miał jej kto toreb pełnych ciuchów nosić,wiec go zabierze ze sobą.
I będzie JOMMY bo produceni boją się forumowiczów ST
Więc wszyscy bd żyli długo i szczęśliwie!

Ja chce zeby go kopnela

Peth,chcesz byc z Jude?

Czekam na nią w Londynie :wlozku:
Maly offtopic ..
No to back do tematu
Mam nadzieje ze ona poprostu stanie sie bardziej zalezna od siebie samej, a nie od Toma

Cicho bądź :malzonka:
Jude musi być z Tomem,bo inaczej bez niego,tylko ze swoją muzyką,nie będzie szczęśliwa.

zgadzam się z mysweettime...

chciałam tylko powiedzieć, że nie będzie jej łatwo bez niego...
i każda jej piosenka może być o smutku i pustce jaka po nim została.
a po za tym dla mnie ten odcinek powinnien być dłuższy i zawierać krótki epilog...

Też się właśnie zastanawiałam jak oni to wszystko pomieszczą w ciągu 20 minut

producenci są zdolni do wszystkiego...

wlasnie, nikt nie powiedzial ze musi byc happy end

Ale nie wyobrażam sobie, żeby taka historia skończyła się źle