Z czego się cieszysz?

cieszę się, że jest ładna pogoda

Tak, ja też się cieszę, że świeci słoneczko.
Że sprawy dalej idą do przodu. (nie po mojej myśli, ale w dobrym kierunku)
Zjem pyszny obiadek (łosoś w sosem jogurtowo-chrzanowym!!! )
To ostatni tydzień przygotowywań to egzaminów, a potem ferie!
Spędzę 5 dni w Szczecinie
Mój POMARAŃCZOWY iPod już się zbliża.
Zrobiłam już sobie do niego ładną zawieszkę.
Wiosna coraz bliżej.
I ogólnie jest fajniusio

+ mama przywiozła właśnie nektaryny, o których gadam od kilku miesięcy i cukierki i ciasto xD

cieszę się, że zaraz zrobie sobie kisiel .xD

ciesze sie, że mam nOOooooFffIUuUuuUtQQQQ sFetereeQ
i ze mam dwie wejściówki na feela <hahaha>
w pierwszym rzędzie. xDDD

o super. xD ^^


cieszę się, że jutro szkolenie juz. xD

naciak napisał:i ze mam dwie wejściówki na feela <hahaha>

Boże, o mój boże, normalnie szaleję, odstąpisz mi, nieeeeee? ; pp


Ale że.. ty idziesz? xP

odstąpię ci jedną Wonder! xDD
taaak idę! <hahaha>
a co mam z nimi zrobić? wyrzucić? xDD
będę rzucać jajkami w niego.

Dobra, to idę z tobą


Kupię 7 palet jajek na rynku i będzie jazda xP

szkOolenie się dziś zaczyna . ! ^^

Wonder ja już mam 6 palet zakupionych.
będą starsze - będą lepsze.


i cieszę się, że się wyspałam. ^^

Jakie gÓÓÓpki, też chcę!


NaciaQ, śniłaś mi sie xD
Przyjechałaś do moich sąsiadów :lol2:

cieszę się, że mam 5 na koniec z angola. xD

cieszę się, że napisał do mnie P.!

cieszę się, że obejrzałam Hałsika i on się całował z Cuddy. xDDD


I LOVE HAŁS! xD

cieszę się, że umówiłam się z nim .xD

Laffy napisał:Jakie gÓÓÓpki, też chcę!


NaciaQ, śniłaś mi sie xD
Przyjechałaś do moich sąsiadów :lol2:

O.o
następnym razem przyjadę do ciebie <hahaha>


cieszę się, że w końcu uświadomiłam sobie kilka ważnych rzeczy.

naciak napisał:

cieszę się, że w końcu uświadomiłam sobie kilka ważnych rzeczy.

ja też sobie uświadomiłam.
ale nie wiem czy się z tego cieszę. ;(

ciesze się, że wreszcie podjęłam decyzję, z którą zmagałam się od miesiąca, mimo iż jest dla mnie bardzo trudna.

kurde wszyscy się cieszą z podejmowania decyzji, a ja wciąż myślę czy aby na pewno dobrze robię podejmując tą decyzję.
przed chwilą White pomogła mi dokonać wyboru.
wiem już co mam robić, ale...
boję się.
boję się.

zmieniałam zdanie co 5 min.
rozważałam za i przeciw tak by jak mniej bolało.
prawda będzie najlepszym rozwiązaniem.
jednak nie wiem czy dam sobie radę z powiedzeniem jej.
jestem przerażona.
nie mogę spać.
nie mogę jeść.
myślę tylko o tym.

Cieszę się, że będzie dobrze. Musi być.

Ultraviolet mnie wszystko boli.
Boli mnie głowa.
Ciało.
Serce.
Ja wiem. Nie jestem z tą dziewczyną związana.
Ale i tak nie lubię się kłócić.
Boję się, że jestem za słaba na kłótnie.

Powinnyśmy się przenieść do wątku 'Co Cię boli' z tymi naszymi problemami

Cieszę się, że wszyscy śpią i nikt nie pyta mnie co się dzieje.

a mnie nawet jak się pytają to w sumie nie oczekują odpowiedzi.
moja mama uważa że ja jestem w wiecznie złym humorze. ;/

za to moja, że jestem dzieckiem bez problemów, zawsze uśmiechnięta i szczęśliwa o super mocnej psychice.
nawet nie wie jak bardzo się myli.