Z czego się cieszysz?

Kto ma ten ma ; p

:lol2: właśnie xD

ja mam dopiero od 16 lutego

cieszę się,że mój kolega, którego widziałam ostatni raz w październiku, przyjechał na weekend

Ja jeszcze tylko przyszły tydzień ^___^

I jadę do Anuś :lol2:

w marcu happysad w uchu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :happydance: :happydance: :happydance: :happydance: :happydance: :happydance: :happydance: :happydance: :happydance: :happydance: :happydance: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :alefajnie: :yahoo: :yahoo: :yahoo: :yahoo: :yahoo:
nie ja nie wariujęęęęę! :yahoo: :yahoo: :yahoo: :yahoo:

ja tak jak Laff. xD

Laffy napisał:I jadę do Anuś :lol2:

No i wreszcie mądrze mówisz
1 lutego mam urodziny, więc jesteś zaproszona i nie przyjmuję żadnych wymówek ; p

Cieszę się, że KBF się postarał.

Cieszę się, że spędziłam fantastyczny dzień! xD
i zobaczyłam Edzia na wielkim ekranie. xD
atmosfera w kinie na Zmierzchu...po prostu nie do opisania. ;]
komputer to jednak nie to samo.

Cieszę się, że widziałam się z przyjaciółką i byłam z bratem w kinie na Madagaskarze :leze!:

Wondergirl napisał:

Laffy napisał:I jadę do Anuś :lol2:

No i wreszcie mądrze mówisz
1 lutego mam urodziny, więc jesteś zaproszona i nie przyjmuję żadnych wymówek ; p

No nie ma sprawy

A ja się cieszę, ze mam wreszcie Intruza, i mam czas, żeby poczytać....
W ciągu dwóch dni, doszłam do połowy....

...i to jest niesamowite. Ta książka wywołuje tak silne emocje... Z bólem odkładam ją na parę chwil, by po kilku minutach skupiania się nad chemią [poniedziałek, poniedziałek :/], wrócić do niej, i znów się zatracić....
:milosc: :milosc:

Intruz to jest piękna książka.
ja już mam przeczytaną.

nawet się na niej popłakałam. xD

Ja też płakałam xD

cieszę się bo czytam Twolight ;].

Cieszę się, że już w czwartek studniówka! Heh, nie licząc tego dnia, w którym się ona odbywa, wypada idealnie 100 dni!

nawiązując do wcześniejeszej wypowiedzi Joo dotyczącej studniówki,

ciesze sie ze kupiłam sobie wymarzona sukienke na studniówke ! ! :righton:

A skoro już się tak cieszymy z tych studniówkowych atrakcji, to ja się cieszę, że mam śliczną sukienkę i w ogóle wszystko genialnie dobrane!

Ej, to foty dawać

To dopiero po studniówce.

cieszę się bo niedługo baaaaaaaaaal..

cieszę się, że mama przyniosła mi kalorie, którymi mam zamiar się opychać pół wieczoru.

cieszę się bo czytam Twilight <33
kupiłam wczoraj, jstem na 179 stronie ;D.

cieszę się z dzisiejszego wypadu z rodzinką.
był w połowie świetny i w połowie głupi.

myślałam o nim.
tak intensywnie.
wszystko przez naciakową.
ale i tak jest cudowna. ;**

A ja się cieszę, że nie było tych 2 sprawdzianów, które miały być dzisiaj. No i jeszcze mnie cieszy, że prawdopodobnie nie będzie ich w tym ostatnim tygodniu przed studniówką. A najbardziej mnie cieszy ten widok KBF na korytarzu. To spojrzenie, to powitanie... BEZCENNE!

cieszę się, że znowu oglądam "Zaczarowaną"