Co Cię boli?

boli mnie to, że dziewczyna, której pomogłam zdobyć chłopaka [w którym sama się zakochałam] teraz mnie objeżdża i próbuje doprowadzić do kłótni między nami, oraz między mną a niektórymi ludźmi z klasy.
to bardzo bolesne. cholera. bo sama nie wiem co jej takiego zrobiłam, oprócz tego, że oddałam jej chłopaka na którymi mi zależało.
no ni nie wiem skąd ona nagle wie, że byłam w nim zakochana. l;/

Boli mnie wynik z próbnej matury z historii i fakt, że KBF zrobił się jakiś taki zimny... :;((:

Boli mnie brzuch. Bardzo.

ja już nawet nie będę wyliczać co mnie boli. xd

Boli mnie, że naciakową boli i że niestety znam ten ból.

PatsyGirl napisał:Boli mnie brzuch. Bardzo.

łączę się w bólu .

Mnie boli dosłownie wszystko (choroba się chyba zaczyna), łącznie z brzuchem (tak. DLATEGO)... Ibuprom już nie pomaga tak, jak kiedyś, cholera.

Boli mnie to, że powiedziałam mojemu własnemu KBF... zupełnie wszystko.
On wyskoczył z tekstem, że tęskni, a ja walnęłam mu prawdą między oczy.
Chodź nie chciałam, myślę, że podjęłam słuszną decyzję.
Pierwszy raz wpadłam w histerię.
Poczułam się jakbym zabiła sama siebie.
Teraz już nic nie będzie takie samo.
Przeżywam moje katharsis.
:plzdie:

Jestem z tobą ultraviolet. Jeżeli będziesz potrzebować rozmowy możesz śmiało do mnie napisać.
Jak zareagował KBF na twoje słowa?

boli mnie ze słyszałam w radiu jakiegos wyjca, który wył Metallicowe "unforgiven" . TRAGEDIA.

boli mnie twarz. xD to znaczy to, że mam brzydką cerę.

boli mnie wywiadówka...
błagam niech pani K. nie sprawdzi kartkówek :blaga:

A mnie boli głowa. I moja mama. :/

moja średnia na półrocze. ;/

Boli mnie to, że mam dwa tygodnie na zrobienie prezentacji i trzy dni na zrobienie całego programu na granie. I boli mnie to, że nie siedzę teraz przy pianinie. I boli mnie to, że jak dzisiaj usiadłam, to klawisze były zakurzone. I boli mnie to, że jestem niefotogeniczna. I boli mnie to, że się nad sobą użalam i to, że mam kompleksy. I boli mnie to, że w moich oczach mam całą masę powodów, by mieć kompleksy. I boli mnie to, że żyję złudzeniami. I boli mnie zderzenie z rzeczywistością. Poza tym boli mnie cała masa innych rzeczy, między innymi to, że nie ma kto mi powiedzieć, że nie jestem beznadziejna, bo już powoli przestaję w siebie wierzyć.

boli mnie to, że kłamstwo chyba weszło mi krew.
i to wszystko przez tego palanta...
tak bardzo boję się go spotkać, że wszystko ściska mnie w żołądku, tak, że nie mogę jeść... oczywiście słyszę, że wpadam w anemię ble ble ble... jak powiedziałam, że to tylko stres mama zażądała wyjaśnień, a co ja jej miałam powiedzieć? skłamałam...

boli mnie że nie pojechałam dzisiaj na lodowisko.

boli mnie, że jestem taka nieczuła, wszystko mam gdzieś i nie potrafie myśleć pozytywnie...

boli mnie to jak zachowała się ona. a jak zachował się on .
i moja głupota i naiwność.

bolą mnie oczy...łzy mi same lecą ;(.

boli mnie, że mam katar.
i że pozwoliłam mu odejść. a mogłam temu zapobiec. jakiś miesiąc temu.
gdybym tylko... dobra, szkoda słów.

boli mnie ponieważ nie wiadomo, czy spełnią się moje oczekiwania.

Boli mnie, że naciakowatą boli :*:

naciak ;*

boli mnie, że za tydzień studniówka a ja nie mam butów ;/

ojej. dzięki Rose i Pats. ; **


boli mnie, że jest tak cholernie zimno! xd
i że jest śnieg. -.-
i bolą <oraz powodują odruch wymiotny> opisy A.