Co Cię boli?

PatsyGirl napisał:Boli mnie, że jestem taka leniwa, gdy chodzi o szkołę xD

ja też! xD
cały tydzień zabierałam sie za napisanie rozprawki i napisałam ją dopiero dzisiaj :leze!:

boli mnie dzisiejszy koncert .
boje się, że źle zaśpiewam.

Boli mnie, że jutro znowu do szkoły i to na 7:45. Ale od razu mi lepiej, gdy sobie pomyślę, że jeszcze tylko 2 miesiące nauki i KONIEC SZKOŁY NA ZAWSZE!!!

właśnie szkoła. na 11:40 co nie jest takie złe. xd
no i ten no, zdjęcia klasowe. ;/

boli mnie szkoła. ;/
i to, że jeszcze muszę charakterystykę napisać.

Boli mnie pewien ziomuś i tym razem nie chodzi o P. -.-

boli mnie Mickiewicz.
a dokładnie jego cudowna powieść, której muszę się na pamięć nauczyć. tj 20 wersów.
Litwo, ojczyzno moja.

Przez inwokację każdy musi przejść xD

A mnie boli Sienkiewicz -.-

Quo vadis, domine?

To, że z pobudki o godzinie 10-11 muszę się przestawić jutro na 6.30..
I zaraz muszę ruszyć tyłek i do szkółki się spakować x|

PatsyGirl napisał:Przez inwokację każdy musi przejść xD

A mnie boli Sienkiewicz -.-

Quo vadis, domine?

O nie, human nie miał Inwokacji, human miał "Odę do młodości". Do Rzymu!

Boli mnie cały dzisiejszy dzień. Bardzo.

Bolą mnie kolana.
Oczywiście ofiara losu musiała wywalić się na oblodzonym chodniku i zedrzeć kolano,[powtórka sytuacji sprzed niecałych dwóch msc.]
a później na wfie przewrócić się podczas gry w unihockey'a. znowu ucierpiały kolana. efektem tego, mam dwa wielkie guzy, siniaki + rana na kolanie. x/

Boli mnie dzisiejszy dzień. Zapomniałam mundurka, pieniędzy, nie zrobiłam pracy domowej, moja koleżanka nie przyniosła mi moich zeszytów, zapomniałam o klasówce z historii (:leze!, musiałam czekać przed mieszkaniem pół godziny, bo zapomniałam kluczy i do tego pokłóciłam się z mamą.

To rzeczywiście dzień pod górkę...

Boli mnie głowa...
I to, że jutro muszę jechać na te 3 hektary... wrr...

boli mnie głowa, gardło to, że zawaliłam Pana Tadka i że mam sprawdzian z fizyki.
i że zaczęła się SZKOŁA.
i ze bierzmowanie mam dopiero w maju. -.-

Ha, ja mam już 18 marca, więc się cieszę bo szybko z głowy będzie.
Ale za to w ten czwartek musimy zdać hymn przed organistą.
Śpiewając go przed nim.
Cały.
Solo. x|

ja mam 24 kwietnia, czyli w ten sam dzień, w którym są egzaminy z języka obcego

boli mnie głowa.

Boli mnie opracowanie Quo Vadis, esej z angielskiego i to, że wyjątkowo źle spałam tej nocy.

bolą mnie źle napisane testy ogólnie z wszystkiego.
i gardło.
i płuca.
i katał mnie boli.

bolą mnie codzienne ataki astmy. tj podduszenia. xd tj skomplikowane to jest.
o, wiem. bolą mnie codzienne trudności z oddychaniem. tak brzmi lepiej.

i boli mnie głowa. od trzech dni.
i jutrzejszy sprawdzian z fizyki.

boli mnie, że dopiero dziś dostałam "zaćmienie".

boli mnie to, że mam dzisiaj spotkanie do bierzmowania i dzień taki ni to ni wsio. bo niby lekcje nam skrócili, ale muszę czekać do 18 żeby mieć wolne.

taa. ja teżmam to spotkanie dziś głupie;/

Boli mnie ogrom materiału na spr z WOSu i jutrzejszy test z historii. A najbardziej boli mnie fakt, iż ktoś znowu się mnie czepia... :;((:

Bol mnie dzisiejszy dzień i to, że nie potrafię tego wszystkiego porządnie ogarnąć.

boli mnie to, że do końca życia jestem skazana na okulary.
bez szans na soczewki.
bez szans tego, żeby je zdjąć, ponieważ jestem zbyt ślepa żeby sobie na to pozwolić.

bez szans na grę aktorską bez nich.