Rumours Night Club - Ontario

hah leżę

Fire lezy na podłodze i udaje mopa.

haha ;]
o Panie.
Laura się nad nią modli, bo myśli, że Fire to nowe wcielenie Mahometa ;0
Ave Fire, Ave Fire, rozlega się z głośników złowroga, satanistyczna muzyka, pełno świec i czerwieni...

no i się Lipa budzi w kiblu, cały czas z głową w muszli. obudzona na tyle by móc chodzić, nie może zrozumieć, dlaczego Fire myję podłogę swoimi włosami. Tak więc podnosi pijanego barmana i jego włosami zaczyna zamiatać. Do żelu wszystko się idealnie przykleja xDDDDD

i mnie nie odprowadziłaś...;((
jak ja dojdę do domu!!!!1
AAA! Mamo!

Lipa kładzie się obok kelnera jak kłoda. Nie wychodzi. Zasypia tu...xD

Podnosi Lipcię nie zważając na toże ta jej opowiada, że naprawdę widziała Fire myjącą podłogę włosami
-Chodz dziecko, trzeba położyć Cię spać
-ahe sełjo! wlysomi!
-Tak taaak

No i przewiesza ją przez ramię.
wychodzą.
wsiadają na rower Lipciii...
Lipa ostatkiem sił:
-nee zapołnyj o kuczyKach...
-taa dziecko, taa. Kluczyki do roweru.
-no sełjo. a wiesss, ze myłaas wlysomi...
-taa..

I odjeżdżają w świetle księżyce. Gdzieś gdzie nikt ich nie znajdzie. Gdzie zawsze będą wolne...
Do izby wytrzeźwień....xD
no i koniec bajki xD

dziewczyny,
widzę, że wy tu długo balowałyście

OOouuuuuuuuu Nice ;p
Teraz trzeba tu jeszcze posprzątać.....gorzej niż w chlewie...

No dziewczyny patrząc na to co tu się działo mogłam zostać trochę dłużej
Chociaż i tak ledwo funkcjonuje...
Zanim się dotoczyłam do łóżka była prawie druga.
Jeszcze ta brutalna pobódka o 9...
"- Ty jeszcze śpisz? Co ty robiłaś w nocy?
- Nie pytaj. Raczej nie chcesz wiedzieć. "

ja też miałam pobudkę brutalną o 9 xD ale się nie dałam i było tylko:
"zoostaw mnie w sspokoju..." xD

Boże dziewczyny, jak ja tu przeczytałam to wszystko..
Sory, jak ja czytam, że ktoś w wieku 16 cierpi że nie był jeszcze w prawdziwym związku, że nie całował się jeszcze 'tak na prawdę'..
'Troszkę' mnie to irytuje.
Ja już mam dawno skończone 15 i moje doświadczenia są równe 0.
I nie mam doła z tego powodu, bo ja nie mam zamiaru robić czegoś na pokaz albo dlatego że to 'już wypada'.
I nie interesuje mnie to, co sobie inny o tym mogą przypadkiem pomyśleć.
Już mi ciotka przed chwilą po raz 46887 powiedziała że ona w moim wieku to już dawno miała chłopaka, nawet już któregoś z kolei. Z grzeczności nie powiedziałam jej jeszcze gdzie to mam.
Ma przyjść - przyjdzie.
W swoim czasie.

I cieszę się że wpadłaś White ; **
I że napisałaś nam jak zwykle same piękne i mądre rzeczy :*:
Przy tobie normalnie jeszcze zmądrzeję

Hm.

Szanuję Twoje zdanie W.

Miałam doła i tyle. :przytul:

[White wchodzi do klubu i bacznie mierzy swoimi wampirycznymi oczami ludzi bawiących się na parkiecie. Niemal w tej samej chwili podchodzi do niej zaprzyjaźniony ze starą paczką ST kelner i zaprowadza ja do loży przygotowanej specjalnie dla nich. White wyciąga swoją komórkę i wysyła zbiorowego sms'a do wszystkich ze ST. Kiedy odkłada telefon mruczy jeszcze pod nosem "rozpierniczymy dzisiaj tę budę" i łapczywie wypija swojego 1 drinka czekając na przyjście reszty.]

<Pats wpada jak ta lala do lokalu, a za nią Jared>

Okay, make some noice for family Leto!

Whiteee!

<Pats biegnie w stronę White>

[Gwiazdeczka w pośpiechu wbiega do klubu i szuka wzrokiem swojej siostry. W końcu dostrzega ją i Pats przy stoliku, podchodzi i mocno je przytula]

To co, robimy zadymę? :leze!:

Gwiazduś, a Tim oknem?

Tim szuka miejsca do zaparkowania

Mam ochotę się czegoś napić...

:drink:

Ciekawe, kiedy wpadnie reszta ekipy?

Ja też... Proszę soczek pomarańczowy Później przyjdzie pora na coś mocniejszego

Wpadamy na parkiet!

:dance2:

Feel the rush...

Istral obiecał przyjść :D na razie pracuje z Oldź nad epilogiem

Mrs White napisał:Istral obiecał przyjść :D na razie pracuje z Oldź nad epilogiem

Tak to teraz nazywamy?
To już nie sezamki, tylko "praca nad epilogiem"?

oj! Patsy on Celestine! on nie ta kategoria :leze!:

Yyyy... Tim zadzwonił i powiedział, że naszego nowego mercedesa szlag trafił Zaraz go odholują do warsztatu... Trochę mu zejdzie To, która odwiezie mnie do domu po imprezie? :kwiatek:

Mrs White napisał:oj! Patsy on Celestine! on nie ta kategoria :leze!:

Może się tylko dobrze maskuje :leze!:

:leze!: no tak tak

(powiedzmy, że ci wierzę xD)

Gwiazdeczka, odwieziemy cię z Jaredem naszym traktorkiem