"Jommy Love"

To opowiadanie jest już skończone i mimo, że już sporo czasu minęło ja nadal ciepło wspominam pisanie tego opowiadania razem z Dzazminką. Jak dla mnie jest wyjątkowe :mrgreen:

http://jommy-love-instant-star.blog.onet.pl/ Zapraszam :mrgreen:

ja też White

O tak!Uwielbiam tą historię.Nie wiem,ale zawsze mam tak,że kiedy jestem smutna i mam doła [np.dzisiaj] wchodzę na tego bloga i czytam wszystkie odcinki od 1.Zawsze zalewam się łzami.To opowiadanie znaczyło dla mnei tak wiele,że nie potrafiłąm się pożegnać,nie potrafiłąm napisać Żegnajcie.

Ja też mówiłam to już miliony razy to opowiadanie jest cudowne! Ostatnio miałam wieczorek Jommy .

Fenomanalne opowiadanie...
Ostatnio nawet do niego wróciłam:)

Może znów napiszecie razem coś o is?

To opowiadanie było pierwszym opowiadaniem internetowym jakie przeczytałam .Jest dla mnie zupełnie jak ukochany film do którego można wracac wiele razy kiedy tylko sie tego potrzebuje albo po prostu chce jescze raz przeczytac:)

I całkowicie zgadzam sie z angie666! To byłby hit!

dziękujemy Fresa :*:

angie... niestety nie ma takiej możliwości, żebyśmy coś napisały jeszcze razem...

NO ja też zaczęłam czytać opowiadania właśnie od tego xD

lubię do niego wracać ;]
ma to coś.

Ja też znów po raz 50dziesiaty wracam do tego opka . CUDO:*

Ja to samo Sheem ;]
uwielbiam ;**

:kwiatek:

A ja dzisiaj rano przeczytałam całe Jommy Love od początku i jak zwykle płakałam :*:

ja pamiętam jak ryczałam pisząc ten ślub :leze!: a tak się zarzekałam pamiętam że ja nie napisze tego bo NIGDY nie wzruszam się na ślubach itd :leze!:

a ja nabardziej ryczę jak Tommy poznaje Matty'ego^^

boże ten moment był zmieniany chyba z 6 razy :leze!:

BOSKIE! A Matty jest słodki!

miałyśmy dylemat chłopczyk czy dziewczynka :leze!: ale jak znalazłyśmy to zdjęcie to już nie było wyboru... musiał być chłopczyk... tylko w oryginale on ma brązowe oczy... musiałam mu zmienić :leze!:

Ja też ryczałam na tej scenie,co Matty się dowiaduje,że ten niedobry pan to jego tata.
Krzyczę: ''Mamoo!Chodź tu'' [cała zapłakana]
Mama: ''Co sie stało?''
A ja jej to przeczytałam do połowy powiedziała ''Daj ty mi świety spokój,juz jestem cała zapłakana''
W ostatnim odcinku troche za duzo sie działo i musiałam go kilka razy przeczytać [bo mój mózg czasem wolno łapie].

Krzyczę: ''Mamoo!Chodź tu'' [cała zapłakana]
Mama: ''Co sie stało?''
A ja jej to przeczytałam do połowy powiedziała ''Daj ty mi świety spokój,juz jestem cała zapłakana''

mamie to czytałaś?!

Mrs White napisał:

Krzyczę: ''Mamoo!Chodź tu'' [cała zapłakana]
Mama: ''Co sie stało?''
A ja jej to przeczytałam do połowy powiedziała ''Daj ty mi świety spokój,juz jestem cała zapłakana''

mamie to czytałaś?!

Powinnaś czuc sie wyróżniona

Ja znowu czytałam przedwczoraj to opko, ale nei udało mis ie całego przeczytać bo było co raz to nowe posty na ST Szczegółnie w HydePark'u..
Muszę dziś dokończyć bo ja kocham twoje opowiadanie White....nawet chce je sobie wydrukować tylko dziadek mi tyle nie pozwolił więc powiedział, ze w pracy mi wydrukuje:P
Ale to jest BOSKIE White :*:

White prosze powiedz ze masz gdzieś zachomikowane to opowiadanie ?

Twój blog juz nie istnieje a dzisiaj przypomniałam sobie o tym opowiadaniu i chętnie bym jej przeczytała raz jeszcze.

ja też. strasznie bardzo bym chciała.