Imreza urodzinowa Celebrity!!!

Kolejna osoba wkracza w ten świat dorosłych... :leze!:

no dobra zacznę jeszcze raz!

Kolejne urodziny i kolejna impreza!!!!!! Celebrity czekamy na dogodną datę i wymarzone miejsce!!! :alefajnie:

Oooo... kolejna pieśń pochwalna

Imprezzzzka xD

Ciekawe co tym razem będzie.... :leze!:

tym razie AnuS wyjaśni wszystkim co kryje się pod hasłem "krakersy" :leze!:

White, czy ty się naśmiewasz? :nunu:



Teraz trzeba by skombinować inne.... smakołyczki :lol:

ja? nieeee w życiu... :leze!:

ja sądzę że wy na tyle jesteście zboczone wszystkie że z łatwością cały jadłospis wymyślicie wraz z instrukcją przyrządzania :leze!:

:leze!:
Tak, White, panno niewinna, a ty niby w białych, wełnianych rajstopkach, z książeczką w ręce będziesz siedziała w kąciku i próbowała zagłuszyć zbereźne dźwięki :lol:

no jasne, jak zawsze! :leze!:

wezmę gitarę i będę wam grała I Just Wanted Your Love... jest dość zboczona jak na to wszystko :D

Ooo, szykuje sie imprezka Wezmę Tima i sezamki :dance2:

No to ja krakersy wezmę xP


A pod hasłem krakersy kryją się.. hmm.. krakersy :lol:

Kurcze no... sezamki, krakersy XD Szykuje się impreza jak się patrzy

mhmhmh.
sezamki. krakersy. mamy ucztę. <lol2>

Domyślam się, że sezamki będą na ostro :lol:

oby...:lol:

no super... tylko jakoś jubilatka nie zainteresowana...

Nie każdy ma tyle czasu na forum co my ; p

no ale chociaż napisać "sorry kochane ale ja nie dam rady" by wypadało...

Ale może nie ma czasu żeby wejść na komputer .?

była..... nie raz... od założenia tematu...

ale dobra nie ględzę... moze nie zauważyła..

Tak White, nie przesadzaj ; p

Może faktycznie nie zauważyła? ^-^

To zróbmy tak. Zgasimy światło na forum, i jak ona się zaloguje, każdy wyskoczy z kąta i wykrzyknie "NIESPODZIANKAAA!"

:leze!:

światło na forum :leze!:

No co? Jesteśmy zdolni, no nie? xD

no niby tak... ale jak do jutra nie będzie odpowiedzi to ja nie mam zamiaru balować na imprezie URODZINOWEJ bez tej konkretnej osoby...

pójdę na kawę i poużalam się nad sobą w samotności lol

:leze!:

Sama zjesz sezamki?