My Chemical Romance
+7
Joo
`Syll
Sheemeka
angie666
addiek
Lipciaaaa
PatsyGirl
11 posters
Strona 1 z 2
Strona 1 z 2 • 1, 2
Re: My Chemical Romance
KOCHAM! xD
Strasznie mnie zaczarowali.
Ten jego głos.
Uwielbiam.
Przez nich moje koleżanki dziwnie na mnie patrzą xD
Strasznie mnie zaczarowali.
Ten jego głos.
Uwielbiam.
Przez nich moje koleżanki dziwnie na mnie patrzą xD
Re: My Chemical Romance
Lubie czasem ich posłuchać, nie zachwycają mnie, ale mają kilka szczegolnych dla mnie piosenek.
angie666- Liczba postów : 45
Join date : 05/06/2008
Age : 32
Re: My Chemical Romance
ja ich nie sluchalam ale musze ich dopisac do listy "przesluchac" na ktorej jest jeszcze 10 zesplow:P
Re: My Chemical Romance
Kocham ich !!!!!
Są nieziemscy, boscy. Gerard jest słodki .^^ :PP
Kocham ten klimat .. teksty , głos Gerarda . Wrr .. :irokez:
Piosenki `I dpn't love you` , i `Teenagers` zdobyły moje serce od razu. Potem cała `Czarna parada` .^^ ;]
Są nieziemscy, boscy. Gerard jest słodki .^^ :PP
Kocham ten klimat .. teksty , głos Gerarda . Wrr .. :irokez:
Piosenki `I dpn't love you` , i `Teenagers` zdobyły moje serce od razu. Potem cała `Czarna parada` .^^ ;]
Re: My Chemical Romance
A ja od TBP wolę TCFSR ^^
I nie przepadam za głosem Gerdzia xD
Ale mimo wszystko ich ubóstwiam <333
I nie przepadam za głosem Gerdzia xD
Ale mimo wszystko ich ubóstwiam <333
Re: My Chemical Romance
Ach, MCR. Nie ma to jak być pionierem. Słucha się ich w końcu już 4 lata... A to wszystko dzięki teledyskowi do "Heleny". Uwielbiam "The Ghost of You", oj taaaaaaaaak.
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: My Chemical Romance
Słyszałam o nich z gazet. Wydają się fajni:)
Shout- Liczba postów : 2529
Join date : 13/06/2008
Age : 30
Skąd : Neverending Story...Wtajemniczeni wiedzą skąd xD
Re: My Chemical Romance
Shout napisał:Słyszałam o nich z gazet. Wydają się fajni:)
Wydają??? Oni SĄ fajni!
A propos, kogo lubicie najbardziej? Bo ja... ---> tak, tego właśnie pana! Ray'a Toro! :serduszka:
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: My Chemical Romance
lubię kilka piosenek. Ale nie jestem fanką.
Dorota_Girl- Liczba postów : 2444
Join date : 28/03/2008
Age : 31
Skąd : six feet from the edge.
Re: My Chemical Romance
Pamiętam tydzień w szkole, jak biegałam i gadałam jak nienormalna, że kocham Gee Way'a ;D
Addie się ze mnie śmiała -.-
A ich piosenki bardzo lubie, a gdy czytam w gazecie, jacy to oni " emo ", to mnie krew czerwono-czarna zalewa, bo wampiry tez lubie ;D
Addie się ze mnie śmiała -.-
A ich piosenki bardzo lubie, a gdy czytam w gazecie, jacy to oni " emo ", to mnie krew czerwono-czarna zalewa, bo wampiry tez lubie ;D
Re: My Chemical Romance
mój kolega nienawidzi EMo. Jak jego mama malowała sobie na czarno paznokcie to powiedział że z domu ucieknie xD
Re: My Chemical Romance
Właśnie wg mnie oni NIE SĄ emo.
Nie wiem jak wg innych. Zresztą oni sami mówią, że nie lubią, jak się ich szufladkuje w taki sposób.
Nie wiem jak wg innych. Zresztą oni sami mówią, że nie lubią, jak się ich szufladkuje w taki sposób.
Re: My Chemical Romance
"Black Parade" potrafię słuchać non stop.
Ale w sumie tylko tego.
Ale w sumie tylko tego.
kToSiEk- Liczba postów : 939
Join date : 30/03/2008
Age : 30
Re: My Chemical Romance
Pamiętam, jak poznawałam ich jeszcze przed tym, jak stali się u nas popularni, to było za czasów REVENGE, cztery lata temu. Wtedy jak dla mnie byli prawdziwi. Teraz wszystko jest takie rozdmuchane, na pokaz - te przebieranki (ale Black Parade'owe uniformy są boskie, to fakt!), pirotechnika... Zmienili się... A szkoda, bo czasy REVENGE były tym ich prawdziwym złotym wiekiem, wcale nie TBP, jak wielu uważa. Co prawda TBP jestem w stanie przesłuchać od pierwszej minuty do ostatniej (czego nie da się powiedzieć o REVENGE i Bullets), ale to już nie to samo... Szkoda, no...
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: My Chemical Romance
A ja właśnie mogę słuchać bez przerwy REVENGE, bo TBP mnie w pewnych miejscach irytuje.
Jakieś 1,5 roku temu byli w Berlinie... w Wielki Piątek! Myślałam, że się popłaczę, bo nie mogłam iść na koncert...
Jak dla mnie i "stare" i "nowe" MCR jest świetne. Nie potrafię ocenić, który wizerunek sceniczny bardziej czy mniej mi się podobał.
Jakieś 1,5 roku temu byli w Berlinie... w Wielki Piątek! Myślałam, że się popłaczę, bo nie mogłam iść na koncert...
Jak dla mnie i "stare" i "nowe" MCR jest świetne. Nie potrafię ocenić, który wizerunek sceniczny bardziej czy mniej mi się podobał.
Re: My Chemical Romance
Pats, ja miałam dokładnie to samo - w Wielki Piątek byli w Berlinie, a ja z Gdyni mam dość blisko, ale też nie byłam!!! Odpaliłam sobie wtedy TBP i ryczałam przez cały czas odtwarzania. :;((:
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Strona 1 z 2 • 1, 2
Strona 1 z 2
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|