Języki obce

o lol ^^

PatsyGirl napisał:To trochę jak o mnie.
Jestem pól Polką - pól Peruwianką.
Mieszkam w Niemczech.
Myślę po angielsku.
Uczę się francuskiego xD

skomplikowane,ale mówiłaś kiedyś ze twój tata pochodzi z Ameryki Południowej;też bym chciała się uczyć francuskiego

No a gdzie leży Peru? W Ameryce Południowej xD

Mysweet w Piacenzy gra fajna drużyna drugo ligowa
Zrób mi fotki paru piłkaży

PatsyGirl napisał:To trochę jak o mnie.
Jestem pól Polką - pól Peruwianką.
Mieszkam w Niemczech.
Myślę po angielsku.
Uczę się francuskiego xD

Zazdroszcze
Ja uczylam sie niemiekiego w gimnazjum ale nie potrafie nawet sie przedstawic, jedynie znam piosenke ;D baker baker kuchen iś habe had gerufen czy cos takiego xD (PatsyGirl wybacz)
Angielskiego ucze sie od 5 lat i uwielbiam ten jezyk, jest po prostu moja pasja. Mam zamiar zdac toefl i moze studia za granica? Byloby fajnie.
Francuskiego uczylam sie w LO, czyli 3 lata ale slabo umiem. Jezyk przepiekny ale cholernie trudny. Najwazniejsze (co bardzo mi sie przydalo) to to, ze piwo zamowic umiem

Hiszpanski - strasznie chcialabym sie nauczyc tego jezyka. Poznalam tak rewelacyjnych ludzi z tego kraju, ze fajnie by bylo porozmawiac z nimi w ich ojczystym jezyku

O, hiszpańskiego też chcę się uczyć.
Nawet zaczynałam, ale zgubiłam płytę do nauki
Najgorsze jest to, że ja nie mam W OGÓLE silnej woli.
Do niczego.
Dlatego nei nadaję sie do takich rzeczy.

marie helen!!! ja chce z tobą tłumaczyć 4 serie IS!!! co ty na to??

Mrs White napisał:marie helen!!! ja chce z tobą tłumaczyć 4 serie IS!!! co ty na to??

Hehehehe okey :> Do czerwca mamy jeszcze sporo czasu, ale fajnie wiedziec, ze bede miala pomoc Przez rok (przynajmniej mam taka nadzieje) moj angielski sie poprawil - ogladalam duzo, baaaardzo duzo seriali po angielsku i czytalam, wiec mam nadzieje, ze bedzie mi szlo lepiej i szybciej No a z Toba to juz w ogole

damy rade!! cieszę się że się zgodziłaś :D:D

Aha a ja sie ucze angika i niemieckiego
Chyab najbardziej umiem Polski (choc czesto mnei zaskakuje) potem anglik na poziome srednio srednio zaawansowanym(mimo iż oficjalnie moja nauka anglika zaczela sie w tym roku szkolnym ), i niemiecki ktorego ucze sie 4 lata i prawie nic nie umiem XD

Ja tez się cieszę,że się zgodziłaś,ale o co chodzi?
A co do Hexa, Hexiu,narazie niestety nie będę w Piacenzy,ale jak będe to zrobię zdjęcia specjalnie dla ciebie

marie_helen napisał:
baker baker kuchen iś habe had gerufen czy cos takiego xD

Moja ukochana piosenka po niemiecku! Haha, ale tekstu też nie pamiętam:) Jeszcze jeden hit: "Ist das der Kuli, der Kuli von Uli? Nein, nein, nein, unser Uli hat keinen Kuli."
A ja zaczęłam się uczyć hiszpańskiego z płyt z Gazety Wyborczej:)

O tak tez nam te piosenki! Bake bake kuchen ich habe hat gerufen :lol: i tą o Kuli też

Serdeczne dzięki MysweetGirl :* !!!

Ja się uczę angielskiego i hiszpańskiego

7 lat angielskiego
7 lat niemieckiego
rok norweskiego
i zaczynam francuski

8 lat angielskiego i 2 lata niemieckiego

A ja 8 rok angielskiego i nie umiem nic -.-
Powiedzieć, napisać - nic.
3 rok niemieckiego i co umiem .? - nic.
Chyba że mówimy o 'Ich haisse Ania, Ich wohne in Gdańsk' -.-

Polski - 16 lat xD [znowu jadę na finały olimpiady z polskiego xD]
Niemiecki - 4 rok
Angielski - 9 lat
Hiszpański - 16 lat, ale umiem tylko czytać i rozumiem co do mnie gadają xD
Francuski - od września uczę się w szkole i nawet dobrze mi idzie
i kilka wyrazów po japońsku xD

PatsyGirl napisał:
i kilka wyrazów po japońsku xD

Sajonara, te klimaty? Czy to po jakiemu?
Nie no, po japońsku umiem całą masę słów... Toyota, Suzuki, Nissan, wyżej wspomniane sajonara, sushi, Tokyo, Osaka itd.

<hahaha> xD
no tu miałam już wykład po japońsku kilka stron do tyłu xD

Haha Ktosiek haha rozwalasz mnie

Uczę się angielskiego 4 rok i rosyjskiego 7. Umiem ciut japoński (przez to, że moja koleżanka go uwielbia). Nie wiem jakiego chciałabym się uczyć...

Ja się uczę języka rodziców,ale trudny jest bo ten język rodzicielski,przez 13 lta zdążyłam sie nauczyć kilku zwrotów ''w moim wieku'' ''za moich czasów''

Dokładnie sweet jeszcze dojdzie babcia to masakra.... jeszcze: "oj, jak wam dobrze, nie wiecie co było kiedyś, jak nie było tego i tego...." to tragedia :lol: