The National Military Cementery - Ottawa

haha pats leje po brzegi...

Fire masz szczęście bo rum też dostałam pod choinkę...

oops


:leze!:

Powrót córki łatwopalnej?

Witamy Fajer! xD

a choinka zrobi BUUUUm!

Choinka robi wielkie BUM a w powietrze wznosi sie tysiac fajer[^^]werków czyli p[rac] Fire [ale gra slow normalnie przeboska jestem xD]

-Taka mała niespodzianka. A teraz gdzie jest.... ooo ! White masz może hm. buteleczkę sama wiesz Czego? xD

no mam mam

mam nawet buteleczke tego nie wiem czego...

Oldź przyjdzie!

Hm... mam jedno pytanie...


GDZIE GARRY?!

I tym sposobem znalazłam się na podłodze i kwiczę.

Naprawdę.


:leze!:

eeee yyyyy eeee


GARYYYYYY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


<po tym jak White rykneła przybiegł z podkulony.... mi plecami >
:leze!:

O.o


mam się bać?

mam uciekać?

lepiej się napiję... xD

Fire, nie za wcześnie na Sylwestra?

:leze!:

ej no jestem na forum... czyż to nie lepsze niż prezenty?!


przynajmniej dla mnie! nie śmiać się no!

:leze!:

Fire i Fire werki lol cooool :leze!:


<mamo! gdzie mój kaftaniiiik?!>
<sprzedany>
< >

White, ja ci mówiłam.

Dla nas nie ma kaftanika xDD


Nam potrzebny jest...


... łańcuch?! O.o

koniecznie złoty. xd

byle nie zielony.... i nie niebieski...

czemu Feel mi sie z niebieskim kojarzy??

bo jest zmutowanym kosmitą xD zielony za pospolity;)

ale ja kochałam niebieski! :leze!:

I ja! I ja chce pić! RUM!!!!!!

*pije do dna*

ja też! u mnie w rodzinie feel jest znany jako odmiana kozy; tata nie wie kto to i nie wiem jak on to zrobił ale nie słyszał/nie chciał słuchać "jak anioła głos"; najlepszy komentarz był do tego w kabarecie ala teleturniej "jakbym wiedziała, że kościelna to od razu bym zgadła"

ale wiecie co....

zaje***** mi poprawiło dzisiaj humor mimo że pan D mnie dobił...

nie, nic nie zrobił takiego.

tylko zadzwonił. lol

a i zapomniał o dystansie :leze!:

I co coś konkretnego z tego wyniknęło-zapytała Fire zalewając się rumem

Hik!

to nie wiedział na jaki dystans biegnie? trzeba go było wysłać na rundkę wkoło lasu, ale kto wie, być może tam było palenie choinek na większą skalę

nie no... trzy godziny na telefonie... co tam... pożegnać się słowami "buziaki"

nie no spoko kurde...

4 razy składać mi życzenia świąteczne i za każdym razem życzyć wiecej miłości i żeby "się między nami ułożyło i zebyśmy nie musieli zapominać"

lol....

Fire to ja też sie upije lol

słyszałam, że do 3 razy sztuka, ale 4 to już wykracza ponad normę... ja już nie piję, bo chyba będzie mi sie uszami wylewać
:leze!:

wiesz on od początku wykraczał 'ponad normę' :leze!:

-Ja tam się z tego powodu cieszę-powiedziała Fire nalewając rumu White.
-Że co!?-White wytrzeszcza oczy o tak -> O.o
-No, no. Rum..owisko-mlaszcze Fire klepiąc White po plecach

:leze!:

- Fire... ale ale... ale... ja mama jeszcze jedno wino.....? a ja jutro pracuje :leze!: