Zdradź coś o sobie

Ja się tam tak zaczęłam śmiać, że mnie znowu z podłogi zbierali... :leze!:

to Monia twoje koleżanki są bardzo podobne do moich ;D
też mam doświadczenie z panem od techniki )

Rozmowa z lekcji angielskiego, akurat mamy dyskusję na temat alkoholizmu:

P: What are the negative results of drinking alcohol? (Jakie są negatywne skutki picia alkoholu?)
Paulina: Hangover!!! (Kac!!!)
Joo: Yeah...
Paulina: Asia's smiling like she knew that feeling! (Asia się uśmiecha, jakby znała to uczucie!)
Joo: I get carried away even without drinking alcohol. (Ja się wszystkim podniecam nawet nie pijąc alkoholu.)
Paulina: And do you have a hangover later? (A masz później kaca?)
Joo: No. No I don't...

:leze!:

Shout napisał:to Monia twoje koleżanki są bardzo podobne do moich ;D
też mam doświadczenie z panem od techniki )

Ja równieź

Shout napisał:to Monia twoje koleżanki są bardzo podobne do moich ;D
też mam doświadczenie z panem od techniki )

Shout moje "siostry" są jedyne w swoim rodzaju... :leze!:

Moje doświadczenie z gościem od techniki... Długa historia, włączają rodzinkę, szkołe i parę innych rzeczy...


Joo zabijasz... :leze!: :leze!: :leze!:

Joo napisał:Rozmowa z lekcji angielskiego, akurat mamy dyskusję na temat alkoholizmu:

P: What are the negative results of drinking alcohol? (Jakie są negatywne skutki picia alkoholu?)
Paulina: Hangover!!! (Kac!!!)
Joo: Yeah...
Paulina: Asia's smiling like she knew that feeling! (Asia się uśmiecha, jakby znała to uczucie!)
Joo: I get carried away even without drinking alcohol. (Ja się wszystkim podniecam nawet nie pijąc alkoholu.)
Paulina: And do you have a hangover later? (A masz później kaca?)
Joo: No. No I don't...

:leze!:

Dobreeee :leze!:
Rozwaliłaś mnie normalnie :leze!:

kToSiEk napisał:

Joo napisał:Rozmowa z lekcji angielskiego, akurat mamy dyskusję na temat alkoholizmu:

P: What are the negative results of drinking alcohol? (Jakie są negatywne skutki picia alkoholu?)
Paulina: Hangover!!! (Kac!!!)
Joo: Yeah...
Paulina: Asia's smiling like she knew that feeling! (Asia się uśmiecha, jakby znała to uczucie!)
Joo: I get carried away even without drinking alcohol. (Ja się wszystkim podniecam nawet nie pijąc alkoholu.)
Paulina: And do you have a hangover later? (A masz później kaca?)
Joo: No. No I don't...

:leze!:

Dobreeee :leze!:
Rozwaliłaś mnie normalnie :leze!:

I dobrze! :leze!:

Hehe, to wczoraj opowiadam przyjaciółce swój sen, w którym pojawił się tajemniczy nieznajomy o aparycji typowego Francuza.

K: Ale jak wygląda typowy Francuz?
J: Nie wiesz?! No, nie wierzę! No, jak wygląda typowy Francuz?
K: Hmm... z bagietką? *leży*

xDDD fajne sny... xDDDD

Czasami też mam podobne xDDD

Muszę sobie jakiś przypomnieć to opowiem...

Kiedyś jak byłam młodsz to miałam sny w stylu HORRORU xDDD

Joo napisał:Hehe, to wczoraj opowiadam przyjaciółce swój sen, w którym pojawił się tajemniczy nieznajomy o aparycji typowego Francuza.

K: Ale jak wygląda typowy Francuz?
J: Nie wiesz?! No, nie wierzę! No, jak wygląda typowy Francuz?
K: Hmm... z bagietką? *leży*

Heh..fajną masz koleżankę :leze!:

O nie Francuz... wcześniej JOO czytałam post, ale teraz sobie skojarzyłam z "SZATAN Z SIÓDMEJ KLASY" tam cały czas o Francuzach...

Sheemeka napisał:

Joo napisał:Hehe, to wczoraj opowiadam przyjaciółce swój sen, w którym pojawił się tajemniczy nieznajomy o aparycji typowego Francuza.

K: Ale jak wygląda typowy Francuz?
J: Nie wiesz?! No, nie wierzę! No, jak wygląda typowy Francuz?
K: Hmm... z bagietką? *leży*

Heh..fajną masz koleżankę :leze!:

No ba, nie byłaby moją przyjaciółką, gdyby nie była fajna! Ona jest wręcz genialna, to Miszczu Ciętej Riposty jest!


A poza tym przez to moje wczorajsze ubolewanie nad zanikiem kultury pisania, doszłam do "inteligentnego" wniosku, że na pewno w poprzednim wcieleniu byłam egipskim skrybą!

Joo dla Ciebie to zadanie byłoby idealne... :leze!:

Po fizyce byłam taka wściekła, że ludzie się mnie bali... A na matmie...
Ja: Proszę pani gdzie moźna kupić cyjanek..?
Pani: A co, masz zamiar kogoś otruć..?
Ja tylko pokiwałam głową...
P: Nawet jakbym wiedziała to bym ci nie powiedziała... A kogo masz zamiar otruć..?
J: Nikogo, tylko paru nauczycieli... Ale pani nie musi czuć się zagrożona... :leze!:

xDDD niezłe ...
Szkoda, że Ci nie powiedziała .

My dzisiaj z Sheemi podczas przerwy wymknęłyśmy się do sklepiku ( a tego nie można robić) przyłapała nas nasza wychowawczyni... a resztę dodajcie sobie sami...

Albo:

Lekcja POLSKIEGO:
PAN OD POLSKIEGO MÓWI DO MOJEGO KOLEGI:
-Odwróć się proszę przodem do ławki .
MÓJ KOLEGA:
-A do której?? xDDDD

moniavelsara napisał:Joo dla Ciebie to zadanie byłoby idealne... :leze!:

Dlaczego tak sądzisz? Wiesz, poniekąd już nim jestem, bo ciągle latam po szkole i odwalam całą "papirusową robotę".


Dzisiaj wracam do domu z koleżanką z podstawówki, z którą długo nie miałam kontaktu i przedstawiam się jako "muzyk, aktor, kabareciarz".

A bo ja wiem... Po prostu pasuje mi to do Ciebie...

U mnie na polskim było coś o przydawkach i pani mówi: "Nauczycyiel polonista" A ja: "Raczej sadysta" :leze!:

To dzisiaj na matematyce facet robi na tablicy zadanie z funkcji. Nagle patrzę,a dziewczyna z mojej klasy siedząca dwie ławki dalej płacze. I tak naprawdę, łzy jej po policzkach lecą. Mój kolega pyta, co jej się stało. Okazało się,że włosy nie chcą jej się ułożyć :leze!:

:boze:

TA TO MA PROBLEMY ....xDDD...

I pewnie cała klasa (jak to by powiedziała moja koleżanka) , BRECHT xDDD

prawie wszyscy. Dla jej koleżanek to był 'naprawdę poważny problem' xD

Panie Boże, dajcie mi jej problemy. Błagam, ja chciałabym umieć płakać z takich powodów i nie mieć innych xD

Pats nie tylko ty byś tak chciała...

Dorota_Girl napisał:To dzisiaj na matematyce facet robi na tablicy zadanie z funkcji. Nagle patrzę,a dziewczyna z mojej klasy siedząca dwie ławki dalej płacze. I tak naprawdę, łzy jej po policzkach lecą. Mój kolega pyta, co jej się stało. Okazało się,że włosy nie chcą jej się ułożyć :leze!:

Leżę! :leze!:

haah. xD myślałam, że się posikam jak to przeczytałam. xD

ja dzisiaj znalazłam w pokoju dżdżownicę... jedna była ugotowana w kalafiorze... a druga się wiła... xD

Dorota_Girl napisał:Okazało się,że włosy nie chcą jej się ułożyć :leze!:

To zaiste problem nie do pokonania! :leze!: Żeby ludzie tylko takie problemy mieli...

Dzisiaj na j. polskim pan jak zwykle kazał mi usiąść przodem do ławki i coś takiego do mnie:
-Kinga , usiądź przodem do ławki , bo nie wiadomo gdzie się patrzysz
NA CO MÓJ KOLEGA:
-Patrzy rozmarzona we mnie!

Myślałam, że ... normalnie...