Eclipse - Zaćmienie - Nasze Wrażenia

I i i i ??

Dla mnie pod pewnym kontem to była część która jakoś najmniej mną poruszyła. Aczkolwiek uwielbiam ją za to, że wreszcie coś więcej zaczyna się dziać na stopie sezamkowej :leze!: Chociaż czytam teraz to jako normalną książkę i zupełnie inaczej pewne rzeczy odbieram. Sama nie wiem, ale chyba najmniej mi zostało w pamięci z tej części. Sama nie wiem dlaczego :leze!:

Świetna część. Naprawdę, mnóstwo ciekawych momentów, jeszcze więcej powalających tekstów (przypomniała mi się Alice, przekładająca tekst Glory, glory Hallelujah na hebrajski :leze!

Rozdział 20.... Ten kocham! Arrrr! *^^*

(przypomniała mi się Alice, przekładająca tekst Glory, glory Hallelujah na hebrajski leże)

:leze!: i teksty Emmet'a... :leze!:

Emmet jest kochany xD

każdy z nich na swój sposób mnie zachwyca... nawet Rossie a to dziwne... :leze!:

O tak ^.^
Rosalie bez wątpienia coś w sobie ma.

Intrygująca postać, i też wywołuje mnóstwo emocji... Sprzecznych czasami....

A ja jestem na 160 stronie i niei mogę się oderwać...ta zazdrość edwarda o Bell.... ach....

Ja jestem na 145 stronie.
Ale mnie oczy bolą! to jest po prostu głowa mała xd
zaczęłam czytać wczoraj xd
wysiadłam na 4 rozdziale.
Jak przeczytam e-booka, to później muszę to przeczytać w formie normalnej książki, wtedy wszystko odczuwa się inaczej.
i oczy tak nie dokuczają xddd

heh..ja wczoraj chciałam jeszcze czytać, ale mama kazała mi już iść spać :/

Po ponad tygodniu odebrałam z księgarni tą część. Zaaaaaczynam

Mnie strasznie wciągnęła i mnie ściska aż w brzuchu, że jestem w połowie i nie mogę jej dokończyć ponieważ musze czytać lekturę Jedynie sobie mogę na nią popatrzeć

Jestem na 194 str.

Rosalie... nie zaakceptowałam jej do końca, ale już się tak na nią nie wkurzam. Ujęła mnie swoją historią. W pewnym stopniu troszczyła się o Bellę i nie chciała jej pozbawić ludzkich przyjemności.

Jak wtedy Edward wrócił... z tych gór... i to łóżko... ludzie, ludzie! Zazdrosna jestem!!!

Pats, zapewniam Cię -to jeszcze nic :lol2:

to jeszcze nic względem BD!! :leze!:

Arrrrr! xD

Wiem, zdążyłam "odwiedzić" cytaty z BD...

Swoją drogą jeden egzemplarz leży już na moim łóżku, więc za kilka godzin będę się zwijać z zazdrości xD

><'

Strasznie mi ciężko....
Ale styczeń tak blisko ^-^'

Poza tym... Moje kochane trzy części są na wyciągnięcie ręki xD

Laffy... ehh...

nawet nie mogę powiedzieć co chciałam cholera powiedzieć!

:leze!:

Wiecie, że ja nadal bardzo lubię Jacoba? Na Bellę się trochę wkurzyłam, ale chyba potrafię ją zrozumieć.

to dobrze że go lubisz... poryczysz się jeszcze bardziej w BD ale ominą Cię wyrzuty sumienia :*:

Ale możemy coś ustalić? O BD i szczegółach BD mówimy tylko w dziale BD, ok?

:malzonka:

:leze!:

no dobra dobra...

boze jaka sfrustrowana... zapewne tym że nie czytała tego o czym nam zakazała mówić...

wiesz Laffy okłamujesz siebie, że tak dobrze to znosisz bo...

z wałkiem na ADMINA?!

życie ci niemiłe?? :leze!:

Bezbronna nie jestem :lol2:
Zielony też tu się liczy, co nie? :lol2:

wiesz... to tak jakbym była Volturii a ty nowo narodzona zżerająca całe miasto :leze!:

jak myślisz kto ma większe szanse na przeżycie? :leze!:

Ej! Ja też zielona! Proszę mnie nie porównywać do bezmózgich nowo narodzonych! :leze!: