Zdradź coś o sobie

A nawet mnie nie dobijaj!

kToSiEk napisał:A jak słyszę "Quo Vadis", to już mnie na wymioty zbiera.

ja miałam mieć to w tym roku. Jednak pani od polskiego stwierdziła,że nie będzie, bo przerabialiśmy 'Krzyżaków' w I klasie. A na testach, jeżeli się zdarzy, to jest wybór między tym, a tym.
ja czytałam tylko drugi tom i powiem,że naprawdę mnie wciągnęło.

A ja nie muszę czytać, ponieważ nam odwołali.
I w trzeciej gimnazjum czytam lekkie w sumie lektury ;]

Dzisiaj na niemieckim spadł na mnie kalendarz, który sobie spokojnie wisiał na ścianie tuż nade mną. Najpierw myślałam, że ktoś we mnie rzucił zeszytem w twardej oprawce, bo to był mniej więcej taki ból. Ja patrzę, a tu kalendarz złożony na trzy leży tuż przy mojej lewej ręce. LUDZIE, KALENDARZ CHCIAŁ MNIE ZABIĆ!!! AAAAAA, KALENDARZ-PSYCHOPATA!!!

:leze!: taak Joo xD

a ja dzisiaj o mało nie zasnęłam na matematyce. Już się ułożyłam i wgl. Zamknęłam oczy i wchodziłam w pierwszą fazę snu i...moja koleżanka chciała się zapytać jak to rozwiązałam...xD

Zabójcy są wszędzie... Nawet na ścianie...

ziółko napisał:Gdzieś mi się mignął banner White i tak sobie pomyślałam, że może warto przeczytać tą książkę "Twilight" [ktoś jeszcze gdzieś chyba o tym pisał] Właśnie zaczynam

Chyba to byłam ja :lol2:
Pamiętaj, u mnie masz ruchomego Edwarda pobudzającego wyobraźnie :leze!:

kToSiEk napisał:Ja muszę "Faraona" przeczytać...
Nie dość, że Sienkiewicz, to jeszcze o starożytnym Egipcie i prawie tysiąc stron ma...
RATUNKUUUUUUU!!!!!

A jak słyszę "Quo Vadis", to już mnie na wymioty zbiera.

Ja chyba jestem walnięta, ale:
Faraon jest moją ulubioną lekturą. Cudownie mi się to czytało ;D
Film był okropny. Ale książka genialna.

A Quo vadis... Przeczytałam w ciągu dwóch dni, nie mogłam się oderwać. Poważnie.

I jak tu wierzyć w mój zdrowy rozsądek? :lol2:

A o czym jest to : "Twilight" bo mnei zaciekwiło

Miłość, która połączyła wampira i dziewczynę.
Cudowna seria, godna uwagi ^-^

i niesamowicie wciąga ;D

O! Poszukam jej i przeczytam

ja bym chciała, ale nie mam czasu

Ludzie!
Ludzie!
Polubiły mnie dwie najbardziej psychiczne nauczycielki!
Jasne! Co z tego, że jedni uważają mnie za metala, inni za punka, a jeszcze inni za emo czy SATANISTĘ!
-Przecież ja jestem taaaakaaa urocza, cicha, słodka i pokorna, że TRUDNO MNIE NIE POKOCHAĆ! <<---- 99% tej wypowiedzi ocieka ironią
:leze!: to jest straszneeeee :leze!: :;((:
Czuję się DZIWNIE :kijemgo:

Laffy napisał:Chyba to byłam ja :lol2:
Pamiętaj, u mnie masz ruchomego Edwarda pobudzającego wyobraźnie :leze!:

No tak. To na pewno byłaś ty

Sheemeka napisał:O! Poszukam jej i przeczytam

Uważaj. To jest okropnie zaraźliwe. Od wczoraj nie potrafię się od tego oderwać.

ziółko chyba to w jakieś wolne dni przeczytam bo mój tata szrze mówiąc chyba za ksiązkami nei przepada i raz dostałam karę na czytanie książek bo za dużo :confuse:

Sheemeka napisał:ziółko chyba to w jakieś wolne dni przeczytam bo mój tata szrze mówiąc chyba za ksiązkami nei przepada i raz dostałam karę na czytanie książek bo za dużo :confuse:

Przykre. Czytanie pobudza wyobraźnię, wzbogaca słownictwo i utrwala poprawną pisownię. To tak, jakby twojemu tacie nie zależało na twoim rozwoju i dobrych ocenach.

nie bo...on twierdzi, że czytam jakieś głupoty i mi się "mózg lasuje"

OMG! Mój tata wygląda na zadowolonego jak widzi, że coś czytam. Gorzej jak oglądam jakiś serial w TV ;P

Mój tata mi ciągle powtarza, że za mało czytam.

a mój ma mnie gdzieś :/

Sheemeka napisał:A o czym jest to : "Twilight" bo mnei zaciekwiło

O względy śmiertelnej dziewczyny walczą wampir (jej narzeczony) i wilkołak. Dobrze mówię, drogie Panie?

Yyy... powiedzmy, że jeszcze nie doszłam do momentu wilkołaka ;P

zaciekawiło mnie. Jak mi się uda skądś wytrzasnąć, to na pewno przeczytam.

Joo napisał:

Sheemeka napisał:A o czym jest to : "Twilight" bo mnei zaciekwiło

O względy śmiertelnej dziewczyny walczą wampir (jej narzeczony) i wilkołak. Dobrze mówię, drogie Panie?

Nawet nie mów o tym psie :lol2: Krew mnie zalewa, kiedy się pojawia xD

oj daj spokój z psem! przeczytaj Breaking Down to przestaniesz się znęcać nad burkiem... jak to Rosalie go nazwała :leze!:

Ach, marzec już tuż-tuż ;DD

Do tego czasu będę się znęcała nad wilkiem xD