Lost for Words - SKOŃCZONE

[treść ukryta przez autorkę, zresztą kto teraz będzie to czytał?]

Fajnie się zaczyna, chociaż jak dla mnie do trochę przykrótkie, sama nie wiem, brakuje mi czegoś w tym rozdziale... ale fajnie że piszesz o Hunterze. Może się dalej ciekawie potoczyć, jestem na tak. :*: czekam na rozdział 2 :*:

Przykrótkie? Myślałam, że będzie ocenione jako za długie. A chciałam od razu machnąć rozdział 2.!

No ba, o Hunterze najlepiej się pisze! Dzięki za uznanie. :*:

bardzo mi się podoba :*: miło się to czyta, chociaż trochę brakuje mi opisów. ale nie będę tu nikogo krytykować, bo sama nie umiem pisać w każdym razie czekam na ciąg dalszy :*:

Fajne... :*: Takie inne... :*:
A jak tylko zobaczyłam, że Twój temat od razu wiedziałam, że będzie o Hunterze... :leze!:
I

Jestem Hunter, jestem zły.
:leze!:

ogólnie mi się podoba. fajnie że ktoś zainteresował się jego postacią. : >

naciak napisał:Jestem Hunter, jestem zły.
:leze:

mnie własnie też to rozśmieszyło :lol2:

skojarzyło mi się z tym wierszykiem "wilk jest dziki, wilk jest zły..." :leze!:

"Jestem Hunter, jestem zły" - :leze!:

Suuuuper
Fajnie się zapowiada.

Joo pisze o swoim przyszłym mężu?! Hmmm...ciekawie się zapowiada:P Nie mogę sie doczekać reszty. Świetnei kochana:*:

Sheemeka napisał:Joo pisze o swoim przyszłym mężu?!

Oj, oj, od razu "mężu"!


Dzięki za miłe słowa, dziewczyny! :*: A oto rozdział 2.:



[treść ukryta przez autorkę, zresztą kto teraz będzie to czytał?]

W tym momencie Ruby wstała, a Hunter, ku jej wielkiemu zdziwieniu, chwycił ją za rękę.

- Nie, nie odchodź! - poprosił. - Dajesz mi nadzieję, że jeszcze będę taki, jak dawniej...

W tym momencie krzyknęłam "ojejciuuu!", bo to było takie urocze
No tak... przystojny to on jest... mógłby być moim 5. mężem :leze!:
Czekam na dalszy ciąg

Świetne Joo:*: Już nie mogę się reszty doczekać....bardzo dobrze piszesz:D

PatsyGirl napisał:
W tym momencie krzyknęłam "ojejciuuu!", bo to było takie urocze
No tak... przystojny to on jest... mógłby być moim 5. mężem :leze!:

No nieeeeeeeeee, on będzie moim mężem! :leze!:

Sheemeka napisał:Świetne Joo:*: Już nie mogę się reszty doczekać....bardzo dobrze piszesz:D

Dziękuję. :*:

[treść ukryta przez autorkę, zresztą kto teraz będzie to czytał?]

Bardzo podoba mi się ten odcinek :*: Czekam na więcej!

O.o
Głupi, głupi, głupi Hunter! :leze!:

Ja jestem ciekawa, jak ty wykombinujesz, że Ruby znowu wróci, co?

(Zawsze sobie wyobrażam tą Ruby Gloom z tej bajki na ZZ... jak gada z przystojnym Hunterem :leze!

PatsyGirl napisał:

(Zawsze sobie wyobrażam tą Ruby Gloom z tej bajki na ZZ... jak gada z przystojnym Hunterem :leze!

Też tak mam

A mi się kojarzy z Rubi z takiej telenoweli: "Cena Marzeń" :leze!:

Ooo, dopiero teraz widzę że dodałaś rozdział 2 i 3 Trzeci rozdział wymiata, najbardziej mi się podobał

Joo napisał:- Angie na pewno... - zaczęła.

Nie skończyła - Hunter uderzył ją z całej siły w twarz.

To było chamskie. Nie ładnie Hunter.

To nie jest ani Ruby Gloom, ani Ruby z "Ceny Marzeń", zapewniam.

Dziękuję za miłe słowa, już jutro odcinek 4.! :*:

[treść ukryta przez autorkę, zresztą kto teraz będzie to czytał?]

Świetne! Jestem ciekawa o co poprosi

Ooooooo

No właśnie, ciekawe o co poprosi

- Zjesz ze mną sezamki?

PatsyGirl napisał:- Zjesz ze mną sezamki?[/size]

Pats rozwalasz mnie! :leze!:
Sezamki AHA