Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
+26
moniavelsara
Lockit
Sarah
MarySh
kToSiEk
naciak
Sheemeka
ziółko
asiula16
Shout
Joo
Mrs White
marta
Kropek
Lipciaaaa
mysweettime
Wondergirl
Laffy
Gwiazdeczka
Necia
Olusia:*
Dorota_Girl
dzazminka
Peth
addiek
PatsyGirl
30 posters
Strona 1 z 15
Strona 1 z 15 • 1, 2, 3 ... 8 ... 15
Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Nie rozumiem jej. Po prostu jej nie rozumiem. Czy ja jestem jakaś nienormalna, że ja muszę czuć miłość od palców u stóp aż po końcówki włosów? To jakieś dziwne, że musi mnie do kogoś "ciągnąć" i musi być ta chemia? A może normalnym jest to, że ludzie na siłę szukają związku i chcą sobie wmówić miłość do kogoś?
Czy miłości powinno się szukać, a może powinna przyjść sama?
No cholera czy ja na prawdę jestem taka naiwna i czekam na tę jedną wielką miłość, zamiast rzucać się na każdego, kto chce mnie poderwać?
Jedno wielkie WTF
Czy miłości powinno się szukać, a może powinna przyjść sama?
No cholera czy ja na prawdę jestem taka naiwna i czekam na tę jedną wielką miłość, zamiast rzucać się na każdego, kto chce mnie poderwać?
Jedno wielkie WTF
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Pats, ja mam to samo.
Tylu ich dookoła, a ja czekam na Księcia z Bajki xD
Po prostu ci, których znam są hmmm... Eee... Zacofani, głupi i dziecinni.
Pozekam sobie jeszcze trochę xD
Znajdzie się ^^
Tylu ich dookoła, a ja czekam na Księcia z Bajki xD
Po prostu ci, których znam są hmmm... Eee... Zacofani, głupi i dziecinni.
Pozekam sobie jeszcze trochę xD
Znajdzie się ^^
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Ja wciaz czekam, az milosc przyjdzie do mnie i poczuje to co powinnienem
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
ona zazwyczaj przychodzi nie proszona trzeba czasami na nią po prostu cierpliwie poczekać
dzazminka- Liczba postów : 46
Join date : 26/05/2008
Age : 39
Skąd : Warszawa/Legionowo
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
mi się podoba taki jeden już od 3,5 roku. Gdy go widzę, to serce zaczyna mi szybciej bić. Ale to nie miłość. Bardzo mocne zauroczenie, jak już.
Ja uważam,że miłość to coś tak niepojętego, że naprawdę ciężko to zrozumieć. I po co ładować się na siłę w kolejny związek, skoro już na starcie wiadomo,że będzie tak, jak z innymi? Miłość przyjdzie sama.
Ja uważam,że miłość to coś tak niepojętego, że naprawdę ciężko to zrozumieć. I po co ładować się na siłę w kolejny związek, skoro już na starcie wiadomo,że będzie tak, jak z innymi? Miłość przyjdzie sama.
Dorota_Girl- Liczba postów : 2444
Join date : 28/03/2008
Age : 31
Skąd : six feet from the edge.
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
dzazminka napisał:ona zazwyczaj przychodzi nie proszona trzeba czasami na nią po prostu cierpliwie poczekać
zgadzam się. Z moim Bartkiem jestem prawie 1,5 roku, wcale nie szukałam go na siłę. Sami się nagle znaleźliśmy. Wiele osób nam nie dawało żadnych szans, niektórzy nawet chcieli nas rozdzielić, ale im się nie udało. Co z tego, że nasze charaktery się tak różnią, jest coś co nas do siebie ciągnie, może właśnie ta chemia. Jestem pewna że to co mnie łączy z Bartkiem to jest właśnie miłość.
Pats, jesteś jak najbardziej normalna, dobrze że czekasz na tego jedynego. Jestem pewna że w końcu się znajdzie.
Olusia:*- Admin
- Liczba postów : 908
Join date : 26/03/2008
Age : 34
Skąd : Puławy
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Zastanawiam się czy to prawda, że przychodzi niespodziewania i nieproszona... Czasem jak bardzo się czegoś pragnie to nic się nie dzieje. Może rzeczywiście jeśli przestanie się jej obsesyjnie chcieć to sama zapuka do naszych drzwi. Mam taką nadzieję
Necia- Liczba postów : 335
Join date : 12/05/2008
Skąd : Z daleka :P
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Może jestem niepoprawną romantyczką, ale naprawdę wierzę w prawdziwą miłość. Tą jedyną i najpiękniejszą, gotową do poświęceń i trwającą bez względu na wszystko. Wierzę, że gdzieś istnieje ten, kto jest nam przeznaczony. Trzeba tylko umieć na tego kogoś poczekać
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Myślę, że warto czekać.... Nic na siłę. ^^'
Chociaż, ja tu takim doradcą mogę być, jak.... z koziej dupy trąbka -,-
Chociaż, ja tu takim doradcą mogę być, jak.... z koziej dupy trąbka -,-
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Ja powiem tak.
Miłość to wielka niewiadoma i dla każdego jest to sprawa indywidualna.
Nie ma żadnej recepty, instrukcji, zasady na to kiedy i jak do nas przyjdzie.
Każdy odczuwa ją w inny sposób, więc dla mnie coś takiego jak porady i pomoce miłosne to w większości bzdura.
Ja wierzę w jedyną, prawdziwą, niesamowitą miłość i wiem, że ktoś na tym świecie na mnie czeka, a to że jeszcze nikogo nie poznałam to po prostu znaczy że jeszcze nie nadszedł mój czas.
Wczoraj ciotka do mnie 'Anka, ty masz już 15, powinnaś już dawno znaleźć sobie chłopaka. Ja w twoim wieku już dawno miałam, ba, nawet któregoś z kolei' <-- takiego podejścia nie cierpię.
Albo dziewczyn, które mają już tysięcznego chłopaka, co miesiąc innego i za każdym razem zakochują się jak tylko jakiegoś zobaczą i to zawsze była prawdziwa miłość.
Dla mnie to jest żałosne i najgorsze jest to że ja takie osoby znam.
Miłość to wielka niewiadoma i dla każdego jest to sprawa indywidualna.
Nie ma żadnej recepty, instrukcji, zasady na to kiedy i jak do nas przyjdzie.
Każdy odczuwa ją w inny sposób, więc dla mnie coś takiego jak porady i pomoce miłosne to w większości bzdura.
Ja wierzę w jedyną, prawdziwą, niesamowitą miłość i wiem, że ktoś na tym świecie na mnie czeka, a to że jeszcze nikogo nie poznałam to po prostu znaczy że jeszcze nie nadszedł mój czas.
Wczoraj ciotka do mnie 'Anka, ty masz już 15, powinnaś już dawno znaleźć sobie chłopaka. Ja w twoim wieku już dawno miałam, ba, nawet któregoś z kolei' <-- takiego podejścia nie cierpię.
Albo dziewczyn, które mają już tysięcznego chłopaka, co miesiąc innego i za każdym razem zakochują się jak tylko jakiegoś zobaczą i to zawsze była prawdziwa miłość.
Dla mnie to jest żałosne i najgorsze jest to że ja takie osoby znam.
Wondergirl- Liczba postów : 2353
Join date : 27/03/2008
Age : 31
Skąd : Gdańsk
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Wondergirl_ napisał:
Wczoraj ciotka do mnie 'Anka, ty masz już 15, powinnaś już dawno znaleźć sobie chłopaka. Ja w twoim wieku już dawno miałam, ba, nawet któregoś z kolei' <-- takiego podejścia nie cierpię.
Albo dziewczyn, które mają już tysięcznego chłopaka, co miesiąc innego i za każdym razem zakochują się jak tylko jakiegoś zobaczą i to zawsze była prawdziwa miłość.
Dla mnie to jest żałosne i najgorsze jest to że ja takie osoby znam.
dokladnie, mi to sie chce smiac z takich panienek;)
Olusia:*- Admin
- Liczba postów : 908
Join date : 26/03/2008
Age : 34
Skąd : Puławy
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Za mną się zawsze koledzy uganiali bawiło mnie takie ''Kocham cię'' bo te słowa znaczą tak wiele,a wypowiadane w tym wieku do róieśwnika tracą na swojej sile.Moja kumpela podkochiwała się w takim jednym.Więc zawsze musiałąm siadać z nią na tej ławce,siadać naprzeciwko niego, być w jego pobliżu razem z nią...On ma takiego kolegę,który wygląda na takiego luzaka,nosi dresy,czapkę z daszkiem jest bardzo wysoki i ogólnie wygląda jakby był odważny i waleczny.Zawsze mówiłąm ''Ty,Magda ten koleś jakiś dziwny jest.W kapturze to pewnie z kilo kartofli nosi,ze mu tak wisi,a portki to mu zaraz spadną''.No i aż pewnego dnia kupidyn sobie ze mnie zażartował i strzelił strzałą amora...dalszej historii chyba nie bede opowiadać,bo nie chcę was zanudzać...
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Tak, to ja się z jednego śmiałam, że ma dużą głowę, a teraz mi się po nocach w samych kąpielówkach śni xD
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
O tak!Skąd ja to znam!A ja wam nie pisałam o historii zieloych gaci?
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Moja przyjaciółka na polskim przyuważyła sytuację, w której moja koleżanka (umownie pani A) była 'myziana' po nodze przez swojego chłopaka (umownie pana B)
Warto dodać, że robili to przez prawie całą godzinę lekcyjną.
Żyć się odechciewa.
Dobrali się xD
Ona wredna, a on o mydle zapomniał xD
Ponoć miłość jest ślepa, ale bez przegięcia xD
Warto dodać, że robili to przez prawie całą godzinę lekcyjną.
Żyć się odechciewa.
Dobrali się xD
Ona wredna, a on o mydle zapomniał xD
Ponoć miłość jest ślepa, ale bez przegięcia xD
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
U mnie to się tylko do siebie uśmiechają na przerwach umównie pani M i umownie pan P ;/
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Gdy jestem zakochana to cala "chodze" Gdy ten ktos zbliza sie do mnie czuje dreszcze i ciepla w brzuchu. Dawno juz tak sie nie czulam
Necia- Liczba postów : 335
Join date : 12/05/2008
Skąd : Z daleka :P
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Miłość...
niepojęta sprawa. Całkiem odległa, często nieosiągalna i w pewnym sensie cholernie nie zrozumiana. Jest jednym wielkim napędem, im bardziej staramy się o niej zapomnieć tym bardziej daję o sobie znać. Jest czymś co każdy chce przeżyć, czymś przeznaczonym dla każdego. Ja wierzę, że nawet najgorsza wiedźma będzie kiedyś naprawdę zakochana bo takie jest już przeznaczenie człowieka. To jest w pewnym sensie wręcz kara, ponieważ miłość jest wieczna. Kochając nie zwracamy uwagi na wady, na przeciwności losu, na innych. Uczestniczymy w niej całym sercem, umysłem, duszą.
Dlatego jest taka trudna. Uwalniając się od niej [na siłę, bądź z własnej woli] tracimy cząstkę nas samych.
A kochając bez wzajemności tracimy całych siebie. W wiecie dlaczego? Bo wtedy jedna osoba angażuje się za dwóch...
Ja mam dopiero 15 lat ale już mogę powiedzieć, że byłam zakochana naprawdę 1. Bo to co mi się przydażyło, nie zdarza się codziennie...
niepojęta sprawa. Całkiem odległa, często nieosiągalna i w pewnym sensie cholernie nie zrozumiana. Jest jednym wielkim napędem, im bardziej staramy się o niej zapomnieć tym bardziej daję o sobie znać. Jest czymś co każdy chce przeżyć, czymś przeznaczonym dla każdego. Ja wierzę, że nawet najgorsza wiedźma będzie kiedyś naprawdę zakochana bo takie jest już przeznaczenie człowieka. To jest w pewnym sensie wręcz kara, ponieważ miłość jest wieczna. Kochając nie zwracamy uwagi na wady, na przeciwności losu, na innych. Uczestniczymy w niej całym sercem, umysłem, duszą.
Dlatego jest taka trudna. Uwalniając się od niej [na siłę, bądź z własnej woli] tracimy cząstkę nas samych.
A kochając bez wzajemności tracimy całych siebie. W wiecie dlaczego? Bo wtedy jedna osoba angażuje się za dwóch...
Ja mam dopiero 15 lat ale już mogę powiedzieć, że byłam zakochana naprawdę 1. Bo to co mi się przydażyło, nie zdarza się codziennie...
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
A Lipciu...mogłabyś to ostatnie zdanie rozwinąć?Bo jestem strasznie ciekawa...
Ładnie to opisałaś :*:
Ładnie to opisałaś :*:
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Ach miłość miłość...^^ Piękna sprawa. Jestem niepoprawnym romantykiem >.>
Wiem jedno, dane mi było zasmakować miłości. Takiej prawdziwej, namiętnej, niepowtarzalnej i niewyobrażalnej. Szkoda, że trwało to tak krótko. No, ale nie było sensu tego ciągnąć. Nieważne xD
W każdym razie wyznaję zasadę, że miłość, jak wszystko inne nie przyjdzie sama. Nie można powiedzieć `Chcę się zakochać`, usiąść na fotelu i czekać aż do drzwi zastuka ta jedyna/ten jedyny. Nie. Miłości trzeba chcieć, szukać i być czujnym, bo nie wiadomo kiedy co się zdarzy ;D
Wiem jedno, dane mi było zasmakować miłości. Takiej prawdziwej, namiętnej, niepowtarzalnej i niewyobrażalnej. Szkoda, że trwało to tak krótko. No, ale nie było sensu tego ciągnąć. Nieważne xD
W każdym razie wyznaję zasadę, że miłość, jak wszystko inne nie przyjdzie sama. Nie można powiedzieć `Chcę się zakochać`, usiąść na fotelu i czekać aż do drzwi zastuka ta jedyna/ten jedyny. Nie. Miłości trzeba chcieć, szukać i być czujnym, bo nie wiadomo kiedy co się zdarzy ;D
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Łobożeszty mój,Kropciu jak ty pięknie napisałeś,mój ty niepoprawny romantyku :*:
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Oj, bo się wzruszę ^^ XD Ale fakt, jestem niepoprawnym romantykiem i nie wiem, czy to wada czy zaleta
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Zaleta!Zaleta!
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
taak,
miłość to dość skomplikowana sprawa.
sama jej jescze do końca nie rozumiem, mówią, że za młoda.
ale bawi mnie jak dzieci w wieku 11 lat mówią, 'kocham cię!', 'jestem z nią...' i inne.
jak na mój gust w wieku 11 lat, mniej lub więcej, nie ma czegoś takiego jak miłość! ktoś może się komuś podobać, albo być zauroczonym, ale nie kochać
miłość to dość skomplikowana sprawa.
sama jej jescze do końca nie rozumiem, mówią, że za młoda.
ale bawi mnie jak dzieci w wieku 11 lat mówią, 'kocham cię!', 'jestem z nią...' i inne.
jak na mój gust w wieku 11 lat, mniej lub więcej, nie ma czegoś takiego jak miłość! ktoś może się komuś podobać, albo być zauroczonym, ale nie kochać
marta- Liczba postów : 1573
Join date : 11/06/2008
Age : 29
Skąd : waarszawa
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
ja myślę że prawdziwe kocham cię należałoby powiedzieć w wieku 70 - 80 lat kiedy się przeżyło z jednym człowiekiem większość życia... wtedy wydaje mi się dopiero można stwierdzić czy to "kocham cie" które mówimy to tylko słowa czy jednak prawdziwe uczucie...
Strona 1 z 15 • 1, 2, 3 ... 8 ... 15
Strona 1 z 15
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|