The National Military Cementery - Ottawa
+18
kToSiEk
Mia
Wondergirl
Feta
addiek
Joo
Sarah
naciak
Sheemeka
ultraviolet
mysweettime
Firegirl
Hex
Lipciaaaa
Lockit
moniavelsara
PatsyGirl
Mrs White
22 posters
sweetthink :: Our Canadian Lifestyle! Wyśnij sobie świat, o jakim zwyklym śmiertelnikom sie nie śnilo! :: Ten wieczór należy do nas! :: The National Military Cementery - Ottawa
Strona 31 z 33
Strona 31 z 33 • 1 ... 17 ... 30, 31, 32, 33
Re: The National Military Cementery - Ottawa
-Eh... Nie wiem od czego zacząć. Wszystko zaczęło się tydzień temu, kiedy wracałam na urodziny ST z Karaibów. To był 5 dzień podróży. Ściemniło się już a Jack długo nie wracał do kajuty więc pomyślałam, że go poszukam. Na pokładzie go nie było, na mostku też nie, więc zaczęłam się denerwować. Zawołałam go raz, drugi - bez skutku.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
następnie zaczęłam się wychylać za burtę bo pomyślałam, że biedak mógł wypaść w końcu wieczorem wypił strasznie dużo rumu. rzuciłam się w morze i zaczęłam go szukać, wtem zobaczyłam za dużo świateł na pokładzie, mocno poirytowana usłyszałam dziwne odgłosy dochodzące z naszej małej prywatnej sypialni więc czym prędzej tam popędziłam
(dostałam zgodę na kontynuowanie! xd)
(dostałam zgodę na kontynuowanie! xd)
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
-Gdy wspięłam się na pokład, ociekająca wodą i wściekła - tu Fire przerwała na chwilę żeby haustem wypić breezera, osuszyć usta rękawem,wywalić butelkę w krzaki i sięgnąć po następną-zobaczyłam bijatykę jakiej dawno nie dane mi było nigdy wcześniej zobaczyć.
Ostatnio zmieniony przez Firegirl dnia Wto Lip 14, 2009 11:34 pm, w całości zmieniany 1 raz (Reason for editing : lala)
Re: The National Military Cementery - Ottawa
(fire śmie twierdzić iż możesz ale pragnie też dodać iż teraz ona kontuynuuje tę historię co za tym idzie musisz poczkeać xd )
otóż na własne oczy ujrzałam jak 20 osób zrobiło sobie z naszej sypialni miejsce w którym robi się broń, każda noga od łóżka, stołu czy czegokolwiek służyła za broń, był to straszny widok - powiedziała Fire z przerażeniem na co naciakowa wstrzymała oddech i czekała na dalszą część opowieści -tak więc poprosiłam Jacka na chwilę i...
(twoja kolej mia)
otóż na własne oczy ujrzałam jak 20 osób zrobiło sobie z naszej sypialni miejsce w którym robi się broń, każda noga od łóżka, stołu czy czegokolwiek służyła za broń, był to straszny widok - powiedziała Fire z przerażeniem na co naciakowa wstrzymała oddech i czekała na dalszą część opowieści -tak więc poprosiłam Jacka na chwilę i...
(twoja kolej mia)
Ostatnio zmieniony przez naciak dnia Wto Lip 14, 2009 11:31 pm, w całości zmieniany 1 raz
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
[no dobra to ja napisze]
i zapytałam go grzecznie.
-Jack do cholery co się tutaj dzieje!?
-Nie martw się Fire słonko.. ja tylko... e...
Nigdy wcześniej nie widziałam go tak zmieszanego, zaczęłam się poważnie martwić.
-JACK! ODPOWIEDŹ!
i zapytałam go grzecznie.
-Jack do cholery co się tutaj dzieje!?
-Nie martw się Fire słonko.. ja tylko... e...
Nigdy wcześniej nie widziałam go tak zmieszanego, zaczęłam się poważnie martwić.
-JACK! ODPOWIEDŹ!
Re: The National Military Cementery - Ottawa
- no bo... eeee.. fire wiesz..
- JACK!!!!!! - krzyknęłam poważnie zdenerwowana
- no bo fire... ja tęsknię za takim życiem, ja wiem że popijawy to jedno ale wiesz.. ja czasem..eee... też.. ja.. eee... no FIRE!
i wtedy wymierzyłam mu policzek - oświadczyła z dumą Fire sięgając po kolejnego breezera, na co naciakowa wytrzeszczyła oczy krzycząc fire opanuj się, ja też chcę coś wypic!
- JACK!!!!!! - krzyknęłam poważnie zdenerwowana
- no bo fire... ja tęsknię za takim życiem, ja wiem że popijawy to jedno ale wiesz.. ja czasem..eee... też.. ja.. eee... no FIRE!
i wtedy wymierzyłam mu policzek - oświadczyła z dumą Fire sięgając po kolejnego breezera, na co naciakowa wytrzeszczyła oczy krzycząc fire opanuj się, ja też chcę coś wypic!
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
MST zasiada przy ognisku i wsłuchuje się w opowieść Fire, sięgając po butelkę whisky.
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: The National Military Cementery - Ottawa
-Pfff! Czy takie życie to jest według Ciebie niszczenie mebli i używanie ich jako broni?
-Chciałem się trochę zabawić...
-Zabawić? Ja już Ci nie starczam ?
-Chciałem się trochę zabawić...
-Zabawić? Ja już Ci nie starczam ?
Re: The National Military Cementery - Ottawa
- a co Tobą miałem rzucać o ściany? myślisz trochę?!
- widzę, ze byłbyś do tego zdolny! - odburknęła z nienawiścią Fire i wsiadła do łodzi.
- ej Fire, nie odchodź! nie rób tego! FIRE!
na co się odwróciłam i wytknęłam język!
- widzę, ze byłbyś do tego zdolny! - odburknęła z nienawiścią Fire i wsiadła do łodzi.
- ej Fire, nie odchodź! nie rób tego! FIRE!
na co się odwróciłam i wytknęłam język!
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
-I tak właśnie, dzięki przychylności Posejdona i dzięki gotowanej wodzie przeżyłam w szalupie parę dni, aż dobiłam do brzegu. Zawsze mam ze sobą mapę, więc trafiłam bez trudu tam, gdzie dopłynęlibyśmy normalnie statkiem. Po drodze miałam nadzieję, że Jack mnie dogoni, ale gdy tylko Perła zniknęła mi z oczu, stalo się dla mnie jasne, że Jack nie zamierza mnie gonić.
White przenocowała mnie przedwczoraj i wczoraj, dlatego mogę tu teraz z wami być.
Nie wiem co się dzieje z Jackiem, nie wiem co mam teraz zrobić. Nic nie wiem.
White przenocowała mnie przedwczoraj i wczoraj, dlatego mogę tu teraz z wami być.
Nie wiem co się dzieje z Jackiem, nie wiem co mam teraz zrobić. Nic nie wiem.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
nie był Ciebie wart Fire... Kiedyś wróci. Znudzi mu się całonocne imprezowanie...
Re: The National Military Cementery - Ottawa
ojej Fire to bardzi smutne - westchnęła naciak ocierając łzy i podając Fire chusteczkę - czy jest coś co mogę dla ciebie zrobić? - zaproponowała naciak wyciągając rękę z kiełbaską i sobieskim
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
Właśnie, jak tylko go znajdę to... wrrr!
*Patrzy jak kiełbaska z musztardą ląduje na Naciakowej*
Upssss.
*Patrzy jak kiełbaska z musztardą ląduje na Naciakowej*
Upssss.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
Mia! i jak ja teraz wyglądam?! - dziko płacze
po 5 minutach się uspokaja, wstaje i zaczyna tańczyć dookoła ogniska.
ej Fire, ogień trochę dogasa!
po 5 minutach się uspokaja, wstaje i zaczyna tańczyć dookoła ogniska.
ej Fire, ogień trochę dogasa!
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
- Fire, musicie dać sobie trochę czasu. Jak kocha to cię znajdzie, a jak nie... - zaczkała, nigdy nie miała mocnej głowy - To jego strata. Dziewczyny! Zacznijmy się bawić! To chyba moja drugia impreza na ST,bo z poprzedniej wyrwał mnie... - westchnęła cicho - Tim,który bał się siedzieć sam w domu! Kto chce majonezu?
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: The National Military Cementery - Ottawa
-Nie, to nie jest tak ze on na mnie nie zasluguje. On jest po prostu jaki jest i takiego go kocham, ale zupelnie nie rozumiem dlaczego nie jestem dla niego tak wazna jak on dla mnie.... on prawie w ogole nie mowi ze mnie kocha...
Re: The National Military Cementery - Ottawa
-Fire, może sprawa się wyjaśni. Tak jak mówiła MST dajcie sobie troch czasu :*:
Pójdę po drewno, ktos idzie ze mną? I tak, poproszę majonez....
Pójdę po drewno, ktos idzie ze mną? I tak, poproszę majonez....
Re: The National Military Cementery - Ottawa
- A nie masz żadnych podejrzeń co do tego gdzie może teraz być? - zapytała, odkładając na trawę butelkę majonezu dla Mii
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: The National Military Cementery - Ottawa
Fire uśmiechnęła się smutno do naciakowej. Ona zawsze wiedziała, że Fire uwielbia sie popisywać swoimi mocami. Firegirl wstala, weszła do ogniska i stanęła w płomieniach. Słup ognia rozświetlił najdalsze zakamarki cmentarza, a Fire widząc, że jej kolezankom bardzo się to podoba, zaczęła bawić się płomieniami i rozrzucała je to tu, to tam w powietrzu tworząc wokół nich krąg skakających światełek zawieszonych w powietrzu.
Fire wyszła z ogniska i zgasiła się.
-Hah, od razu lepiej -westchnęła z zachwytem Fire.-A co do Jacka, myślę że popłynął na Tortugę. Odreagować.
Fire wyszła z ogniska i zgasiła się.
-Hah, od razu lepiej -westchnęła z zachwytem Fire.-A co do Jacka, myślę że popłynął na Tortugę. Odreagować.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
- wOw - powiedziała MST z otwartą buzią - Też tak chcę
Podeszła bliżej ogniska, stanowczo za blisko...
Podeszła bliżej ogniska, stanowczo za blisko...
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: The National Military Cementery - Ottawa
FIRE - zagrzmiała naciak - robisz nam emo stypę, JA WIEM że jesteśmy na cmentarzu, no aleee! - zaczęłam krzyczeć naciak nie przerywając swojego tańca
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: The National Military Cementery - Ottawa
Jesteś pewna? = powiedziała Mia wskazując postać za drzewem...
Re: The National Military Cementery - Ottawa
- Ej, dlaczego ten koleś ma taaki dziwny kapelusz? - zaśmiała się MST
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Strona 31 z 33 • 1 ... 17 ... 30, 31, 32, 33
sweetthink :: Our Canadian Lifestyle! Wyśnij sobie świat, o jakim zwyklym śmiertelnikom sie nie śnilo! :: Ten wieczór należy do nas! :: The National Military Cementery - Ottawa
Strona 31 z 33
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|