Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
+26
moniavelsara
Lockit
Sarah
MarySh
kToSiEk
naciak
Sheemeka
ziółko
asiula16
Shout
Joo
Mrs White
marta
Kropek
Lipciaaaa
mysweettime
Wondergirl
Laffy
Gwiazdeczka
Necia
Olusia:*
Dorota_Girl
dzazminka
Peth
addiek
PatsyGirl
30 posters
Strona 10 z 15
Strona 10 z 15 • 1 ... 6 ... 9, 10, 11 ... 15
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
moim rodzicom również się nie udało, ale w miłość wierzę.
Dorota_Girl- Liczba postów : 2444
Join date : 28/03/2008
Age : 31
Skąd : six feet from the edge.
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
widzę, że nieudane małżeństwa, to jakiś standard... gorzej z tymi dobrze dobranymi .
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
nie, tylko ci ludzie często się gubią. czasami, tak po prostu przez miłość rozumieją samo uczucie. a czasami, nie dociera do nich że miłość nie powinna byc egoistycznym dążeniem do własnego szczęścia i radości, i ranią przy tym innych, co potem odbija się na ich związkach. jest milion możliwości...
Sarah- Liczba postów : 764
Join date : 28/03/2008
Age : 32
Skąd : From his heart :)
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Hmm, ja chyba sobie odpuszczę KBF. Mam dziwne wrażenie, że mnie unika... No i chyba do siebie nie pasujemy. Mówi się trudno i płynie się dalej...
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Joo napisał:Hmm, ja chyba sobie odpuszczę KBF. Mam dziwne wrażenie, że mnie unika... No i chyba do siebie nie pasujemy. Mówi się trudno i płynie się dalej...
Znam to uczucie Joo....
Shout- Liczba postów : 2529
Join date : 13/06/2008
Age : 31
Skąd : Neverending Story...Wtajemniczeni wiedzą skąd xD
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Ja wierzę w miłość. Mimo wszystkich niepowodzeń, nie tylko swoich ale też ludzi w okół mnie nadal w nią wierzę. Czasami jednak zastanawiam się czy przypadkiem to nie jest zbyt naiwne cała ta moja nadzieja. Uczucia są bardzo trudne do zrozumienia, zwłaszcza jeśli dodatkowo człowiek gubi się w samym sobie. ;]
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
ja również wierzę w miłość nie zawsze się układa,czasem jest ciężko,ale mimo wszystko w nią wierzę . Pewnie,że łatwo się pogubić... moi rodzice...
hm też byłam pewna,że się im nie uda...a jednak się udało to też pomaga mi mocno wierzyć w prawdziwą miłość.
hm też byłam pewna,że się im nie uda...a jednak się udało to też pomaga mi mocno wierzyć w prawdziwą miłość.
asiula16- Liczba postów : 125
Join date : 03/05/2008
Age : 32
Skąd : Nowy Targ
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
a ja kocham edwarda! xd.
ale on o tym nie wie, natomiast dowie się w najbliższej przyszłości.
potem za mnie wyjdzie i kupimy sobie cudowny dooom.
przepraszam, za dużo coli
xd.
ale on o tym nie wie, natomiast dowie się w najbliższej przyszłości.
potem za mnie wyjdzie i kupimy sobie cudowny dooom.
przepraszam, za dużo coli
xd.
marta- Liczba postów : 1573
Join date : 11/06/2008
Age : 29
Skąd : waarszawa
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
marzenia marta
ostatnio cały czas żyję marzeniami.
ostatnio cały czas żyję marzeniami.
Shout- Liczba postów : 2529
Join date : 13/06/2008
Age : 31
Skąd : Neverending Story...Wtajemniczeni wiedzą skąd xD
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
ja i tak będe z Timem Będe i tyle :scream:
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
I co teraz?
Ostatnio zmieniony przez Joo dnia Wto Wrz 28, 2010 7:59 pm, w całości zmieniany 1 raz
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Pytanie to zadamy sobie,kiedy naprawde ich poznamy xD MST mówi,że będzie z T i że urodzi mu trójke dzieci,a tu przyjdzie co do czego okaże się,że Tim będzie miał juz żone i dzieci i wtedy dopiero bedzie ''i co teraz'' Ale warto w coś wierzyć. Ja naprzykład wierze w to,że moje uczucie do Tima [jakby ktoś chciał mnie skierować na 5 piętro to piszcie na PW i podam wam adres ] pozwala mi czasami w trudnych chwilach. Właśnie to też jest swego rodzaju uczucie xD Tylko jak je nazwać? I czym jest miłość platoniczna?
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
MST jeśli nei liczyc tego, że w ogóle go nei znasz i jest od ciebie starszy o jkaieś 20 lat to masz szanse xD
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Sheem,ja uważam,że w miłości liczby nie robią różnicy.Jeśli już dobra jesteśmy sobei przeznaczeni naprawde i nie są to tylko moje urojenia to będziemy ze sobą bez względu na wiek. Tzn dziwnie to wytłumaczyłam :leze!: ale musiałam podać przyklad,bo sie nie mogłam powstrzymać :leze!: a jeśli nie jeste,śmy to trudno [i tak sie nie poddam xD]
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Heh, tak się kończą moje miłości do znanych facetów - koleś albo ma żonę, albo dziewczynę, albo bierze ślub akurat gdy jestem nim zafascynowana... Albo jest gejem, ale to inna bajka! :leze!:mysweettime napisał:MST mówi,że będzie z T i że urodzi mu trójke dzieci,a tu przyjdzie co do czego okaże się,że Tim będzie miał juz żone i dzieci i wtedy dopiero bedzie ''i co teraz''
Ostatnio zmieniony przez Joo dnia Wto Wrz 28, 2010 8:06 pm, w całości zmieniany 1 raz
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Wow, a P oddala się od Pats z każdym dniem od kiedy chodzi z cizią mizią.
Oczywiście nadal pozostając przy tym uroczy i ujmujący. I pokazując na każdym możliwym kroku, jaki to on jest jej oddany.
Viva la vida O.o
Oczywiście nadal pozostając przy tym uroczy i ujmujący. I pokazując na każdym możliwym kroku, jaki to on jest jej oddany.
Viva la vida O.o
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Pats, dla Joo będzie koniec świata, jeśli na studniówce (która już za tydzień!!!) się okaże, że KBF ma dziewczynę.
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Szczerze mówiąc, ja się już dawno w tym wszystkim pogubiłam.
tkwię w bezndziadziejnym układzie pełnym niedopowiedzeń, niepewności i nadziei. ale trudno.
lepiej tak niż w ogóle. tak mi się wydaje. : d
i sory, że tak zmieniam temat, ael chyba się tu na ten temat nie wypowiadałam. : d
tkwię w bezndziadziejnym układzie pełnym niedopowiedzeń, niepewności i nadziei. ale trudno.
lepiej tak niż w ogóle. tak mi się wydaje. : d
i sory, że tak zmieniam temat, ael chyba się tu na ten temat nie wypowiadałam. : d
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
tia. beznadziejne układy są tak częste jak kwaśne deszcze nad warszawą. a mimo to wśród nich tli się płomyczek nadziei. i to jest w tym cudowne, co nie?
Sarah- Liczba postów : 764
Join date : 28/03/2008
Age : 32
Skąd : From his heart :)
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
No wiesz MST z jeednej strony racja. Teraz sie zastanawiam, ze różnica pomiędzy Jude, a Tommy'm nie była wcale tak duża patrząc na 20 lat więcej xD ale to piękna miłóść... Wierzę w ciebie MST
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
Sarah dokładnie. ta nadzieja jest najpiękniejsza.
pozwala wstać rano i pomyśleć 'może dzisiaj'
pozwala wstać rano i pomyśleć 'może dzisiaj'
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
a ja zdecydowałam się nie pożegnanie i sama nie wiem czy dobrze zrobiłam.
jego już nie obchodzę.
J ma mnie gdzieś tak przynajmniej piszę wszystkim dookoła.
A w szkole...
odprowadza mnie wzrokiem, patrzy na mnie...
W poniedziałek się odważę i spojrzę mu w oczy.
Z odrazą i zdenerwowaniem.
Nie chcę być słaba.
jego już nie obchodzę.
J ma mnie gdzieś tak przynajmniej piszę wszystkim dookoła.
A w szkole...
odprowadza mnie wzrokiem, patrzy na mnie...
W poniedziałek się odważę i spojrzę mu w oczy.
Z odrazą i zdenerwowaniem.
Nie chcę być słaba.
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
ja nie potrafiłabym się pożegnać.
mogę być wredna, chamska, szorstka. ale nie umiałabym powiedzieć nie.
podziwiam cię za to Lipa. : *
mogę być wredna, chamska, szorstka. ale nie umiałabym powiedzieć nie.
podziwiam cię za to Lipa. : *
naciak- Liczba postów : 5520
Join date : 27/03/2008
Age : 30
Skąd : Gdynia.
Re: Miłość - czyli jedno wielkie WTF xD
ja też nie potrafiłam...
im bardziej byłam w nim zauroczona tym było mi trudniej.
ale udało się.
już tydzień minął, czyli nieźle mi idzie. xD
a w poniedziałek spojrzę na niego i powiem "Żal w oczach byłego niedoszłego, bezcenny..." :leze!:
im bardziej byłam w nim zauroczona tym było mi trudniej.
ale udało się.
już tydzień minął, czyli nieźle mi idzie. xD
a w poniedziałek spojrzę na niego i powiem "Żal w oczach byłego niedoszłego, bezcenny..." :leze!:
Strona 10 z 15 • 1 ... 6 ... 9, 10, 11 ... 15
Strona 10 z 15
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|