413 - Nasze wrażenia :)
+30
Joo
mysweettime
Shout
Paulinka441
Sheemeka
Firegirl
Agness
Mrs White
Nikki
marie_helen
LondonGirl
moniavelsara
Karina
kToSiEk
Dorota_Girl
LaGi85
misia.
Olusia:*
Peth
PatsyGirl
Lipciaaaa
Necia
Wondergirl
Patusia
ziółko
Gwiazdeczka
addiek
Apple
Lockit
Feta
34 posters
sweetthink :: Wszyscy musimy, chcąc uczynić rzeczywistość znośną, utrzymać w sobie kilka drobnych szaleństw. :: Instant Star - To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku. :: IS 4 :: Dyskusje o odcinkach :: 4x13 London Calling
Strona 8 z 9
Strona 8 z 9 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
Ludzie!Wiecie co to jest Chi - chi [oprócz tego psa]?
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
Chi-Chi to drink z wódką i sokiem ananasowym.
Wczoraj powiedział mi o tym wujek,który jest kelnerem,ale ma kumpli barmanów.
Wczoraj powiedział mi o tym wujek,który jest kelnerem,ale ma kumpli barmanów.
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
No to nieźle Będę drinkiem z wódką i sokiem ananasowym. normalnie rola pierwszoplanowa:P
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
Ja tam mogę być np. hm...mogłabym być Porshią, zwiałabym z więzienia,albo wypuścili by mnie Porshię zawsze uwielbiałam. Ubolewam,że nie było jej w 4 serii. Sheemeka rola bardzo ważna
Ja jeszcze nie oglądałam,ale po opini większości stwierdzam,że chyba niewarto...
Ja jeszcze nie oglądałam,ale po opini większości stwierdzam,że chyba niewarto...
mysweettime- Mrs. Rozon
- Liczba postów : 3285
Join date : 30/03/2008
Age : 28
Skąd : Kołobrzeg
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
heh... ja mogę być drzwiami do domu Harrisonów... xD
Feta- Mrs. Jonas
- Liczba postów : 1098
Join date : 01/05/2008
Age : 29
Skąd : Poznań
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
Feta to będzie rola pierwszoplanowa. Będziesz ze mna szła na czerwonym dywanie normalnie:p
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
ja się zgłaszam do roli Pegana!
Lockit- Liczba postów : 1943
Join date : 18/05/2008
Age : 28
Skąd : Bełchatów
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
nie no dobra... ja mogę być wredną kobietą! (ta co pytała Jude w 3x02 i co tam była w tym centrum w 3x06) xD
Feta- Mrs. Jonas
- Liczba postów : 1098
Join date : 01/05/2008
Age : 29
Skąd : Poznań
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
dobra myśl, ja myślę, że zakończenie mogłoby się inaczej potoczyć, już zaczęłam pisać w brudnopisie dalszy ciąg, odcinek 414 xD
Shout- Liczba postów : 2529
Join date : 13/06/2008
Age : 30
Skąd : Neverending Story...Wtajemniczeni wiedzą skąd xD
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
FIRE MASZ ZAMIAR NAPISAĆ ODCINEK?!
a cicho...;]]
dobra...
Nic tutaj nie widziałeś przybyszu!
a cicho...;]]
dobra...
Nic tutaj nie widziałeś przybyszu!
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
A ja właśnie obejrzałam ten odcinek. I... juz tak nie rozpaczam. Bo pod koniec czwartej serii Tommy zaczął mnie wkurzać. Chociaż i tak ryczałam
Lockit- Liczba postów : 1943
Join date : 18/05/2008
Age : 28
Skąd : Bełchatów
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
A ja dopiero jak jechałam nad jezioro to przez MP3 słucham sobie I Still Love You i here w/e go again i sie poryczalam
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
Wczoraj obejrzałam 413 i tak mi się smutno zrobiło - to już koniec, this is the end... A już zdążyłam się zżyć z tym serialem... To straszne, że już nigdy nie będzie ciągu dalszego. NIE BĘDZIE IS5, GDZIE HUNTER WYCHODZI Z WIĘZIENIA!!! :;((:
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
Stało się.
Jestem w głębokim / nieskończenie przerażającym / czarnym / bezdennym SZOKU.
Jeśli teoretycznie oni będą kiedyś tam razem, mogli inaczej to zakończyć.
Zakończenie jest beznadziejne.
Ochydne.
Okropne....
Nie wiem no... Dziwne to ... Cały czas było to coś między Jude a Tommy'm... Tyle wspaniałych momentów... Tak długo czekali na TEN moment, a w ostatniej chwili Jude z tego wszystkiego rezygnuje ?
Nie mogę dalej pisać.
Jestem r o z c z a r o w a n a .
Dla mnie ostatni odcinek... nie istnieje ;]
Wymazuję go z pamięci.
Wszytko było nie tak.
Od momentu wyznania Tommy'ego w przerwie podczas koncertu.
To było piękne, i to co za chwilę zrobiła Jude jest dla mnie niepojęte ;]
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.... Idę rozpaczać ;p
Miała być piąta seria?
Bo jeśli tak,to... to NIC, ale jeśli nie, to czegoś nie pojmuję.
Mianowicie tego czegoś między Sadie, Kwestem a Dariusem.
O co kaman?
Kwest był trochę... uciążliwy... Darius zakręcił jej w głowie?
Przecież to chyba niemożliwe, żeby obie Harrison'ówny rezygnowały z miłości dla kariery i kasy?
Och.
Jestem kompletnie załamana.
Mogłabym ten monolog prowadzić w nieskończoność....
Właśnie kompletuję wszystkie odcinki IS.
I jak ja mam to oglądać wiedząc jak to sie skończy ?
Dla mnie to się skończyło tragicznie :o
I nie dociera do mnie to, że " oni i tak będą razem ".
Przy TAKIM zakończeniu serialu jest to dla mnie tak mało prawdopodobne, że... Ach...
Jestem w głębokim / nieskończenie przerażającym / czarnym / bezdennym SZOKU.
Jeśli teoretycznie oni będą kiedyś tam razem, mogli inaczej to zakończyć.
Zakończenie jest beznadziejne.
Ochydne.
Okropne....
Nie wiem no... Dziwne to ... Cały czas było to coś między Jude a Tommy'm... Tyle wspaniałych momentów... Tak długo czekali na TEN moment, a w ostatniej chwili Jude z tego wszystkiego rezygnuje ?
Nie mogę dalej pisać.
Jestem r o z c z a r o w a n a .
Dla mnie ostatni odcinek... nie istnieje ;]
Wymazuję go z pamięci.
Wszytko było nie tak.
Od momentu wyznania Tommy'ego w przerwie podczas koncertu.
To było piękne, i to co za chwilę zrobiła Jude jest dla mnie niepojęte ;]
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.... Idę rozpaczać ;p
Miała być piąta seria?
Bo jeśli tak,to... to NIC, ale jeśli nie, to czegoś nie pojmuję.
Mianowicie tego czegoś między Sadie, Kwestem a Dariusem.
O co kaman?
Kwest był trochę... uciążliwy... Darius zakręcił jej w głowie?
Przecież to chyba niemożliwe, żeby obie Harrison'ówny rezygnowały z miłości dla kariery i kasy?
Och.
Jestem kompletnie załamana.
Mogłabym ten monolog prowadzić w nieskończoność....
Właśnie kompletuję wszystkie odcinki IS.
I jak ja mam to oglądać wiedząc jak to sie skończy ?
Dla mnie to się skończyło tragicznie :o
I nie dociera do mnie to, że " oni i tak będą razem ".
Przy TAKIM zakończeniu serialu jest to dla mnie tak mało prawdopodobne, że... Ach...
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
Dokładnie.
Pamiętam, jak się czułam, gdy obejrzałam ostatni odcinek ;| Cały weekend miałam zły humor. I nie mogę wymazać z pamięci tego 413, IS kojarzy mi się teraz z rozczarowaniem.
O, ja też nie do końca rozumiałam tej sytuacji z Sadie, Kwestem i Dariusem. Chyba powinnam obejrzeć IS w Zigzapie z lektorem, może coś by mi się wyjaśniło.
Pamiętam, jak się czułam, gdy obejrzałam ostatni odcinek ;| Cały weekend miałam zły humor. I nie mogę wymazać z pamięci tego 413, IS kojarzy mi się teraz z rozczarowaniem.
O, ja też nie do końca rozumiałam tej sytuacji z Sadie, Kwestem i Dariusem. Chyba powinnam obejrzeć IS w Zigzapie z lektorem, może coś by mi się wyjaśniło.
Lockit- Liczba postów : 1943
Join date : 18/05/2008
Age : 28
Skąd : Bełchatów
Re: 413 - Nasze wrażenia :)
A ja i tak uważam, że Tommy nie był odpowiedni dla Jude. Dobrze się stało - wybrała to, co dla niej najważniejsze. Muzykę kochała na długo przed tym, jak poznała Tommy'ego. W końcu... jest gwiazdą rocka.
Joo- Liczba postów : 3775
Join date : 13/08/2008
Strona 8 z 9 • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
sweetthink :: Wszyscy musimy, chcąc uczynić rzeczywistość znośną, utrzymać w sobie kilka drobnych szaleństw. :: Instant Star - To nie jest koniec, to nawet nie jest początek końca, to dopiero koniec początku. :: IS 4 :: Dyskusje o odcinkach :: 4x13 London Calling
Strona 8 z 9
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|